Wiślany Blues
Zapraszam do posłuchania w wykonaniu mojego przyjaciela Alekseja Pietrowa. Muzykę również skomponował Aleksej
ma nos czerwony, trochę krzywy
i dziwi
wciąż się dziwi
radości kaczek, kormoranów
co rano
bierze swój tobołek
pcha wózek z rybą
albo bez
i toczy
toczy się
przez wieś
Nad Wisłą chaty trochę krzywe
trochę kulawe i parszywe
skrzypliwe
pochyłe kładki wedle wody
z pryszczatym kutrem
albo bez
słuchają wciąż
tych samych
mew
Przysiada smutek czaplą siwą
na chwiejnej kładce w chwiejny ranek
ma myśli brudne łuską rybią
i trochę śliskie
i pijane