Chwila
Posłuchaj, jak szemrzą na wietrze liście.
Wstrzymaj na moment pośpiech, przyjacielu,
Popatrz, jak woda się iskrzy perliście.
Spowolnij w zmęczeniu tupot swoich nóg,
Posłuchaj, co mówią kwiatom motyle,
O czym szepcze słońcu dojrzały już głóg,
O czym szemrze trawie letni zefirek.
Otwórz swe oczy najszerzej, jak umiesz
I nadstaw swe uszy na brzęczenie pszczół.
Pozostań cichy w tej świętej zadumie,
Abyś hojność chwili zauważyć mógł.