X
Nie wrócisz
miniatura
2020-09-19 12:29
17.09.2020r.
Nie wrócisz – wiem, bo…
stamtąd się nie wraca.
Patrząc nocą na niebo,
odszukam Cię w gwiazdach.
Chyba, że jesteś
po ciemnej stronie księżyca…
stamtąd się nie wraca.
Patrząc nocą na niebo,
odszukam Cię w gwiazdach.
Chyba, że jesteś
po ciemnej stronie księżyca…
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
1 raz
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Pianista
2020-09-20
Witaj Lindo,
Generalnie podobają mi się Twoje wiersze, które przeczytałem, ale do tego mam zastrzeżenia natury „lirycznej sensowności”.
Wiersz składa się z dwóch zdań logicznych i to prawdziwych (po śmierci się nie żyje –prawda, jak kogoś gdzieś nie ma to nie można go tam znaleźć-prawda).
Pierwsza część wszystko w porządku. Metafora, że dusz człowieka po śmierci „idzie do gwiazd” bardzo ładna, ale utyka z powodu dwóch ostatnich wersów. Jak odróżnić gwiazdę-duszę od normalnej gwiazdy, bo przecież równie dobrze może być „po ciemnej stronie księżyca”, sprowadza się to do czegoś takiego: widzę cię chyba, że to nie ty.
A może źle rozumiem?
Serdecznie pozdrawiam.
Generalnie podobają mi się Twoje wiersze, które przeczytałem, ale do tego mam zastrzeżenia natury „lirycznej sensowności”.
Wiersz składa się z dwóch zdań logicznych i to prawdziwych (po śmierci się nie żyje –prawda, jak kogoś gdzieś nie ma to nie można go tam znaleźć-prawda).
Pierwsza część wszystko w porządku. Metafora, że dusz człowieka po śmierci „idzie do gwiazd” bardzo ładna, ale utyka z powodu dwóch ostatnich wersów. Jak odróżnić gwiazdę-duszę od normalnej gwiazdy, bo przecież równie dobrze może być „po ciemnej stronie księżyca”, sprowadza się to do czegoś takiego: widzę cię chyba, że to nie ty.
A może źle rozumiem?
Serdecznie pozdrawiam.
2020-09-20
W uproszczeniu: jest nadzieja odszukania tej duszy w gwiazdach, czyli w jasności i rozpoznania jej instynktownie, jeśli zasłużyła na niebo, ale jest też możliwość, że trafiła do czyśćca lub piekła i wtedy jako pozbawiona światła, nie będzie widoczna. Cieszę się, że wyrażasz krytykę, bardzo to dla mnie cenne. Dziękuję i pozdrawiam.
BardzoBardzo
2020-09-19
są miejsca w które można iść w których można czekać na kogoś ale z których się już nie wraca. można tam jednak dotrzeć jeśli się chce.
2020-09-20
Ach, przemawiasz do mnie teraz jak do dziecka, z takim wyrozumiałym pobłażaniem. Dostrzegłam tę dwuznaczność Twoich słów, ale w treści wiersza chodziło jednoznacznie o śmierć (prawdopodobną), nie o kłótnię, bo konflikt nie musi być ostateczny, zawsze można z niego wyjść, wrócić. Nic więcej nie powiem, lub raczej powiem: "the rest is a silence". :)
2020-09-20
Ach Lidio, Lidko, Lideczko, Lidusiu. tka jak jeden można uzyskać z wielu równań tak i na tamtą stronę nie prowadzi tylko samobójstwo, można też tam dotrzeć po prostu na śmierć nam pisaną po drodze pielęgnując pamięć o osobach których tam oczekujemy :) no wiesz jeszcze można próbować pomocy medium ale jakby to powiedzieć tego nie sprawdzałem :D Tak na marginesie ciekawe że pomyślałaś o śmierci. ja myślałem o kłóceniu się z kimś i czekaniu na to że ktoś zauważy nasze gesty pojednania, bo tak odczytałem twój wiersz ale specjalnie taki dwuznaczny komentarz dałem :D ;)
2020-09-20
Co ty mi tu usiłujesz zasugerować, jakieś myśli samobójcze? :D Nie spieszy mi się, a już zwłaszcza na tę ciemną stronę. Podmiot może czeka, a może nie, a może wypatruje kogoś innego, kto go tam wie ...
Kornel Passer
2020-09-19
Na taką okazję wystarczy kilka słów... "Żywi z żywymi zanadto złączeni, abym uznawał moc zamkniętych granic" - Czesław Miłosz . Pozdrawiam.
2020-09-20
Widzę, że mam spore zaległości, nie zainteresowałam się dotąd poezją Miłosza, muszę to nadrobić.
2020-09-20
Bardzo celna odpowiedź. Ten fragment , który zacytowałem pochodzi z wiersza Miłosza napisanego po śmierci przyjaciela. Chodziło mu o granicę , którą stworzyła śmierć. W świecie ducha ta granica zanika.
2020-09-20
Nawet w nocy myślałam nad odpowiedzią, bo nie wiem, czy dobrze Cię zrozumiałam. W końcu zdecydowałam się odpowiedzieć (najwyżej okaże się, że niezbyt mądrze). W świecie duchowym nie ma granic (jak sądzę), to umysł je stwarza. Pozdrawiam.
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności