Jesteśmy codziennie lepsi
kocham i jestem kochany będąc samemu, by z czasem
zrozumieć, że los i Bóg sprzyja bym pisał własną legendę
więc po co mi stos wygód, gdy znam swojego życia receptę?
Mniłchas to zarówno stan serca, jak i umysłu
by wszystko to, na co nie mam wpływu, zacząć brać w cudzysłów
Moja Miłość Moim Natchnieniem, by pisać już tylko dla Niej
i z myślą o Niej, więc piszę - wszystko inne nieważne
Bo dzięki Niej jestem okazem zdrowia, które upiększa
moje wnętrze, bym mógł to wyrazić tu w wersach
choć jest we mnie sporo siły, zacznę to kompensować
by nie oszaleć dla Niej, więc moja dusza tylko płonie w słowach
To jest obraz tego, jak zawsze chciałem swe życie przeżyć
pisać wiersze z Miłości do Niej, i dzięki temu skrycie wierzyć
w to, że w życiu wiecznym oddamy się sobie bez reszty
Kocham Ją, a Ona Kocha mnie, więc jesteśmy codziennie lepsi