kiciunia
pozamiatać reszki z przedtem
3ż zostawić umiesz wewnątrz
spakowane w sercach chełmy
3ż nie siedzisz widząc otchłań
dla początków przypomnienia
łat skrojonych wspólnie obraz
na śniadaniu k'Romek zerwań
chciałbym trzymać Cię za ręce
którym wałki w dłoń rozdałem
jeśli czekasz, powiedz przecież
wtedy wrócę wbrew pozorom;
chciałbym słyszeć, gdy po cichu
nie zamykasz, wgłąb słuchawek
ócz wilgotnych poprzez chichot
z planów nabyć w'ciąż zabawek