Tato
niedoskonały, z wadami, a w środku - piękny.
Choć prochu nie wymyślił, w kosmos nie poleci,
to - jest najlepszy w świecie - tata dla swych dzieci.
O gwiazdach z nim nie pogadasz ani o książce,
wyjaśni ci za to prawa światem rządzące.
Dla ciebie da się pokroić, jest jak paw dumny
z twoich sukcesów, smutkiem twoim będzie smutny.
Ale, gdy dorastałaś - byłaś na niego zła -
bo nikt, jak on, cię nie wnerwiał, do szału i cna.
Taty miłość - męska, rzadko bywa łagodna,
wiem, że bywał ostry, z nim wciąż toczyłaś wojnę.
Lecz nie daj się zwieść pozorom, bojowej pozie -
on w głębi bywa drżący, jak dziecko na mrozie.
Pod powłoką szorstką, jak zarost niegolony,
tkwi miłości do ciebie zasób nieskończony.
Będę tak twierdzić i nie złość się na mnie za to -
mężczyzną, który kocha cię zawsze - jest tato.