X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

ona lizak

Wiersz Miesiąca 0
obrazkowy
2025-04-07 08:00
bez uśmiechu w roli głównej
pat radości, krzyku, wrzasku
lecz po szorstku jak miłością
nie spogląda bo zza krzaków

boi szczodrze się świstaków
lęka brzdęków się i młotków
czesze świeżość swą, a także
aksamitość sukien przodków

pysznej wiśni część czerwonej
ponad barwę wprost do czerni
kiedy na w pół blask biedronek
kryć czarnego wśród zamienia

gdzież więc szukać duszy kotkę
oczy parząc wśród okrucieństw
kiedy w spadochronów poprzek
ściegu dreszczyk oraz mglistość

serdecznie dziękuję za oceny 'bez fanfary' - naturalnie, że je zauważam, tym bardziej, że często są wcześniej nim, zdążę się odwrócić
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
6 razy
Treść

6
0
5
4
4
2
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
2
5
2
4
2
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: niebieski


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Motylek78
Motylek78
2025-04-07
świetny wiersz


Groschek<sup>(*)</sup>
2025-04-08
widzę, że uważałaś na poprzedniej lekcji.. 🤨

Motylek78
2025-04-08
w wierszu czuć nawiązanie do poprzedniego
nadal szuka piękna
ale z większym lękiem przed nieznanym
kosmos i tajemnicze obrazy stają się
metaforą twórczości – pełnej sprzeczności
lęków i poszukiwań chyba sensu życia
Pozdr. ser. 🍌

Groschek<sup>(*)</sup>
2025-04-07
dźwiękuję 👾

Monia
Monia
2025-04-07
Słodko gorzko jak to w życiu. Metafory dotyczące baśni i kosmosu nietuzinkowe pozdrawiam serdecznie 😉👍


Groschek<sup>(*)</sup>
2025-04-07
dźwiękuję 👾

Monika Larn
Monika Larn
2025-04-07
No dobrze, napiszę to w końcu. Twoje wiersze, które sobie czytam od jakiegoś czasu, ogólnie przypominają mi twórczość Lewisa Carrolla, tego od Alicji w Krainie Czarów, a zwłaszcza jego wiersz o Żaberzłoku. Nie wiem, czy dla Ciebie to komplement, dla mnie by był. Nie będę tu kokietować, że zrozumiałam wiersz, ale tytuł mnie rozbroił ;) Pozdrawiam.


Groschek<sup>(*)</sup>
2025-04-07
Cześć! Biorąc dosłownie Twój komentarz, trzeba by zapytać wpierw, dlaczego zabrałaś się za czytanie uzbrojona? ☺️ A tak na poważnie tytuł teoretycznie miał być Mona- później Monia- okazało się ale, że posiadamy na portalu zarówno jedna jak i drugą. Moje wiersze jedynie z pozoru wyglądają na dziwaczne - jeśli dopuści się do głowy lub serca co się czytając je poczuło to zadanie już jest wykonane. Od czasu do czasu publikuję dla odprężenia coś lżejszego, a i tak wszyscy nadal szukają dziury w całym; wtedy to chociaż ja mam zabawę. Dzięki za czytanie i też interesujący wpis. Zapraszam!

Odyseusz62
Odyseusz62
2025-04-07
Ostanie słowo oddaje wypowiedź ową.


Odyseusz62
2025-04-10
Ta pani na coś cierpi, nie wiem na co ale na pewno bardzo mocno.
Miałem ją ignorować ale nikt nie jest doskonały.

Groschek<sup>(*)</sup>
2025-04-10
muszę przyznać, że ubawiłem się do łez przyglądając się, jak dzielnie próbujesz przegrać z honorem konwersję z Sylwią; ja nawet po zgłoszeniu jej za zbyt "nie tematowe" komentarze od moderatora otrzymałem odp. iż pani Sylwia jest poza zasięgiem. nie wiem czemu, ale jest to dla mnie pewnego rodzaju model na życie - wchodzisz biorąc ze sobą drzwi razem z futryną i co ma zrobić następny po Tobie.. ale trzeba przyznać, że nawet walczyłeś jak lew.. ☺️🧐🤨🤫

Odyseusz62
2025-04-07
Bezinteresowność to idea tego portalu, mam nadzieję.
To na końcu to ośmiorniczka?

Groschek<sup>(*)</sup>
2025-04-07
Dziękuję za osobiste odczucia i bezinteresowność. pzdr. 👾

Odyseusz62
2025-04-07
Chodzi mi o ostanie słowo wiersza:
mglistość
Które pasuje mi do określenia całej twórczości naszego drogiego kolegi Groschka i tyle.
Pani obsesje nikogo tu nie interesują.
Pozdrawiam z współczuciem.

Odyseusz62
2025-04-07
Zwracam się do Groschka a nie do pani i wypraszam sobie tego typu odpowiedzi pod moimi komentarzami.

SYLWIA SUCHY<sup>(*)</sup>
2025-04-07
Przez tych co włażą sobie z buciorami bez pytania w cudze / moje życie ,nie da się żyć normalnie .Duszę się...

SYLWIA SUCHY<sup>(*)</sup>
SYLWIA SUCHY(*)
2025-04-07
Nie wiem o co chodzi w wierszu z krzykiem i wrzaskiem ,ja takowych nie stosuję więc też nie umiem ocenić .Kompletnie nie rozumiem zwrotki drugiej i też nie wiem jakich to młotków niby można się bać?,,kryć czarnego " kojarzy mi się z bronieniem diabła? podczas gdy ja bronie syna ,dobrego i uczciwego mojego dziecka które przez diabły jest atakowany bo tak zachowuje się tych dwoje którzy atakują mnie i syna podłymi wyzwiskami .Wyobraź to sobie że jestem wyzywana od fanatyczek ,że niby ja i wiara to dwie różne rzeczy ,że niby gonię do kościoła 3 x na dzień ..że nie wiem co to prawda i że powinnam iść do spowiedzi że niby ,,wielebny już na mnie czeka z wodą święconą"" wyzwiska że jestem durna ,głupia wyzwiska do syna że głupi że jaskiniowiec że ciemnogród ...Ja to odbieram jak jawny atak czarnego na mnie i na syna ,biorec pod uwagę agresję wyzwiska i epitety .My nikogo nie wyzywamy,nie obrażamy ,nie krzyczymy .Syn zawsze pomocny ,zawsze ich woził kiedy potrzebowali ,mnie wspiera finansowo i też że mną wszędzie jeździ ,pomaga i troszczy się o mnie .Złego słowa na syna powiedzieć nie mogę i nie dam.
Tak mi się skojarzyło więc sorry że to piszę ale dla mnie liczy się prawda .
Wiersz dla Moni ..jak najbardziej :-) ucieszy się .


Groschek<sup>(*)</sup>
2025-04-07
odp. może być z mojej strony trochę niewyraźna, bo piszę na leżąco - Twój tekst zmiótł mnie z powierzchni ziemi.. ale cóż, ja piszę Ty czytasz - samo życie.. pzdr. serd. 👾

SYLWIA SUCHY<sup>(*)</sup>
2025-04-07
Zawsze mamy prawo do wyznaczania granic i również ja mam prawo takie granicę wyznaczać .

sturecki
sturecki
2025-04-07
Nadal w swoim żywiole poetyckiej ekstrawagancji, która jest cudaczna i dziwacznie intrygująca jak tytułowa „ona lizak” ... „ona lizak” – czyli postać słodka tylko z pozoru, jak dziecinna nagroda za grzeczność, która zamiast dawać radość, przypomina o nieufności.
Wiersz balansuje między baśniowym absurdem a niepokojem dziecięcego snu.
Wyszło na to, że „ona lizak” to nie cukierek do lizania, ale manifest słodkiej niepewności. Baśniowy stwór z nutą dekadencji, który boi się, że zostanie połknięty bez zrozumienia. Słodycz jest tu jak pancerz – lepkie opakowanie dla duszy, która nie wie, czy jest kotką, dziewczynką, czy biedronką spadającą z nieba.
Trochę uwag o wierszu wymieniliśmy przed jego upublicznieniem, ale ich nie zdradzę i ciekawy jestem jak zareagują "tytułowe" adresatki.
5/6


sturecki
2025-04-07
Miło wiedzieć, że lizaki słowa też potrafią osłodzić dzień. A jeśli portal kiedyś zniknie, to wiersze może i przepadną w pikselach, ale ta wymiana myśli zostanie w głowie jak refren ulubionej piosenki ... mam taką nadzieję.

Groschek<sup>(*)</sup>
2025-04-07
ps. dla Sylwii - luzik, wierszyk nie jest na szczęście o Tobie; to jest jak mocno koszmarny sen z którego trzeba się obudzić.. 👾

Groschek<sup>(*)</sup>
2025-04-07
lizak - 'dziecinna nagroda za grzeczność' - to mi się bardzo spodobało; jeśli kiedyś i ten portal przestanie istnieć to nie wiem, czego mi będzie bardziej szkoda - wierszy, czy Twoich (lub myszulki) komentarzy.. dzięki i pzdr. z szacunkiem 👾

SYLWIA SUCHY<sup>(*)</sup>
2025-04-07
Masz rację po takich wierszach jestem jeszcze bardziej nieufna .

SYLWIA SUCHY<sup>(*)</sup>
2025-04-07
Kiedyś w 7 klasie ogłoszono konkurs na królową szkoły i króla szkoły ,ja niby wygrałam .Dostałam pakiet - bilet do kina na film ,,Reggae na lodzie ""i lizaka w kształcie serca .Żeby było śmiesznie wszyscy się zmówili i głosowali na chłopaka do pary ,największego nieuka i ciamajde "" w opinii reszty uczniów .To miała być moja niby randka ten wypad do kina .Nagle klęknął przede mną kumpel z klasy i zaczął błagać żeby mu dała tego lizaka .Był na tyle upierdliwy że mówię ,,a weź go sobie"" W domu swoim rodzicom powiedział że mu go dałam choć tak naprawdę go wysępił ode mnie.Dzisiaj ponoć jest policjantem i wydaje mu się że w dalszym ciągu może sobie brudzić w moim życiu prywatnym ale tak nie jest i nigdy nie będzie bo ja na to nie pozwolę .Mam swoje życie ,dzieci ,dom i męża .Czasy szkolne skończyły się dawno temu .Pora dorosnąć ,choć niektórzy jak widzę nie dorastają nigdy ,cóż ich problem.Ja chce wreszcie zacząć żyć .

SYLWIA SUCHY<sup>(*)</sup>
2025-04-07
..o mężatce ,,kotka "" czy dziewczynka"?? strasznie to infantylne i bezkarne również ...bynajmniej takie jest moje zdanie no mężatki nazywa się ,,nie rusz""


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności