Nie trzeba krzyczeć, żeby coś zmienić – czasem wystarczy zamilknąć, przyjąć ból i odbudować siebie z drobiazgów, które zostały. Twój wiersz pokazuje, że prawda nie zawsze przychodzi z hukiem.
5/6

1) ,,Bo kiedy ci zamilkną ,kamienie wołać będą"" to prawda ,trzeba ludzi odważnych ,którzy ze słowem na ustach pójdą ..oj trzeba
.2) ,, nie mogę nie mówić"" zawsze nie mówić wcale nie jest dobrze, czasem wręcz trzeba coś powiedzieć ale faktycznie to wymaga wzbicia się na wyżyny ,przekraczania i pokonania samego siebie ,w pokorze robiąc to co trzeba i mówiąc to ,co trzeba.
,,Wiara rodzi się że słuchania"" z braku wynika szukanie a przecież ,kto szuka ten znajdzie ""brak zaczyna wierzyć tam gdzie chce przyczyny słyszeć ,świadectwo powoduje że ktoś zaczyna wierzyć ale też doświadczenie wynikające z wypełnienia pustki sensem .Każdy chciałby w sposób racjonalny wytłumaczyć sobie przyczynę czegoś by pozyskać argumenty które w pewien sposób by go przekonywały a przecież to nie chodzi o fakty tylko o to że wszystko trzeba brać przez wiarę ,w zaufaniu ..w zawierzeniu ;bez własnych oczekiwać w otwarciu na to co przyjdzie nie koniecznie w taki sposób jak my sobie to wymyślimy .
3) ,,wymów nadobność Wielkich ,,,wyznaj ustami swymi że Jezus Jest Twoim Panem "*
Poskładaj szczęście dzieciom - pomóż im odnaleźć sen ,daj świadectwo ,pokaż im to co ważne ,pomóż im pojąć i zrozumieć ,mów z odwagą ,bez lęku
Tak rozumiem Twój wiersz autorze ,jedyne co mnie zastanawia to zdanie ,,bez nich""
ale dlaczego bez??
Fajny wiersz ,przemawia do mnie w sposób oczywisty ,co nie oznacza że odbieram go osobowo :-)
Pozdrawiam
Dokonaj korekty jeśli bładzę w odbiorze.:-)
nie musimy myśleć tak samo przecież ...choć dobrze by było jednak mieć zdanie podobne w pewnych kwestiach .:-)