Oda do polskości
Jakiż naród był ów dumny,
mężny, mądry i zaradny,
przeciwstawny i rozumny,
zdolny rzucać nić Ariadny.
Polskość, duma, patriotyzm,
walka, wiara i zwycięstwo,
zamienione na nepotyzm,
zaściankowość jak przekleństwo.
Kajać przyszło się nam światu,
kłaniać, kulić, zwykła potwarz,
solidarność do zaświatów,
nędza, bieda nam na ołtarz.
Już niezdolni do myślenia,
cholerny czas braku reakcji,
uśpiony w nicości istnienia,
podporządkowany zachodniej nacji.