wzdłuż i wszerz
nie muszę już nic tworzyć
wyważać wrota do nieba
otwarte na oścież...
gdyż wszystko jest już spisane
wszystko namalowane
wszystkie świata melodie odkryte
z dobrych serc powstałe
dziś nikt nic nie czyta
a jest co przeczytać
i choćbyś lat milion żyła
to tych miliardów ksiąg
nie przeczytasz...
ani obrazów i filmów nie oglądniesz
ani wszystkich melodii nie
poznasz...
bo istnieje tylko Jedna Księga
i jeden Obraz Absolutny
i jedna tylko Wszechświata Symfonia...
Księgi tej nad księgami nikt nie odczyta
choćby we wszystkich potrafił
mówić językach...
Obrazu tego nie da się namalować
ani w komputerze wygenerować
Obraz nad obrazami - ukryty jeszcze
przed naszymi oczami...
Melodii tej absolutnej nie zagra nikt
na żadnym najnowszym instrumencie
Melodia nad melodiami - i tylko jedna
i żadnej więcej nie trzeba...
dobrze wiem o czym pisał apostoł
"żadne oko nie widziało
ani ucho nie słyszało..." - reszta
jest historią i milczeniem prawieków
i
tylko z krużganków studni czasu
płyną słowa świętej mądrości
"Boga nikt nigdy nie widział..."
i napis stary na obelisku
na greckim gwarnym rynku
"Nieznanemu Bogu..."
***
jest mała i ostra
nie do znalezienia
prędzej wczoraj stanie się jutrem
niż znajdziesz czego szukasz...
jest cicho jak makiem zasiał
nikt nic tu nie mówi
to jedna z zasad...
układana przez dekady
w pocie czoła
gęsta jak dżungla
..... ........
chodzi równo i czasem bije
w najlepszym momencie
przerywa marzenie...
był taki czas
gdy byliśmy razem
nazwano to słowem
jakże adekwatnym...
......... ?! ........ !!!
któż z nas pamięta
rodzicom naszym
krwią oczy zaszły
gdy przed telewizornią
czas tracili i siły witalne...
zbudź się z tej śpiączki
kraju tak piękny
morza jeziora góry -
cóż trzeba tu więcej...
objedziesz Polskę
w dwanaście godzin
lecz żeby poznać
z nią musisz ..... .