Ach, długo jeszcze poleżę
w szklanej wodzie, w sieci wodorostów,
zanim nareszcie uwierzę,
że mnie nie kochano po prostu.
/M. Pawlikowska-Jasnorzewska: Ofelia/
Rozpłynęło się –
- to, co nie istniało.
To już koniec marzeń.
Zginęło gdzieś
w uliczce złej.
Było blaskiem dni –
- udawało radość.
Przegnane wiatrem
ściemniało mi
z brakiem twoich słów.
A ja tu widzę pewien optymizm. Gdy złudzenie mija i przejrzymy na oczy, to oczywiście bolesne doznanie. Ale - można napisać wiersz i iść przez życie dalej z podniesioną głową. Pozdrawiam.
Optymizm - oczywiście. Tego co raz skonało nie da się wskrzesić, tym bardziej, że nie istniało... Człowiek w życiu przechodzi wiele rozczarowań, ale i wiele miłych niespodzianek, więc lepiej skupić nie na pozytywach. Dziękuję i pozdrawiam.
Takie złudzenia nie są wcale złe. Pomyśl ile z nich obrazów się maluje. Uliczki złe można omijać, albo wziąć kogoś pod rękę i pójść na przekór samotności.
Złudzenia są częścią życia. Chociaż zwodzą, to podążamy za nimi. Są też źródłem natchnienia. Złe uliczki przestają być złe, w dobrym towarzystwie.
Pozdrawiam serdecznie.
To wiemy wszyscy: Złudzenia bywają zgubne. Ale... prawie wszyscy - przynajmniej od czasu do czasu biegniemy za marzeniem, nim nie okaże się złudzeniem...
Życie niesie ze sobą różne niespodzianki, dobre i złe. Marzymy, łudzimy się, rozczarowujemy, postanawiamy wreszcie, że więcej nie damy się nabrać i tak aż do następnego razu. Dziękuję pięknie.
Plany i wspomnienia które miały nie nadejść pryskają od tak sobie. I nie było by w tym nic strasznego gdyby nie pamięć i wiara, która nie prysła wraz ze złudzeniami, że jeszcze mogło być inaczej, że coś się skończyło, a drzazga pod skórą wciąż tkwi. Mówi się, że nie warto tkwić w złudzeniach, bo to kaleczy po części- ale złudzenia potrafią być piękniejsze od rzeczywistości i chce się wciąż w nich być, niezależnie od stanu rzeczy.
Klasyczne filmy też ogląda się po kilka razy, żeby odczuć to co kiedyś, choć wiadomo, że pierwszego razu nic nie zastąpi. Zna sie zakończenie a mimo to łapiemy te chwilę jeszcze raz.Złudzenia pogodzone czy nie, wciąż przypominają o sobie jak wcięcia w drzewach tych nawet stojących setki lat. Pozdrawiam.
Widzę, że dobrze się rozumiemy. Swoją drogą natura ludzka jest dość dziwna z tą swoją skłonnością do wracania w takie zakamarki duszy pełne melancholii, mimo pogodzenia z biegiem spraw. Pozdrawiam.
Karmimy się złudzeniami i chcemy w nie uwierzyć. A kiedy przejrzymy wreszcie na oczy, bywa, że jest już za późno by cokolwiek naprawić. Bardzo piękny przekaz bije z Twojego wiersza. Pozdrawiam serdecznie : )
"Łzy wysychają, wiersze zostają" - to najlepszy dowód na to, że i złudzenia, i zawody, i różne inne smuty są niezbędne by tworzyć:)
Nie wszyscy sobie radzą z porażkami, to fakt, ale życie to życie, nie bajka. Pozdrawiam.
Łatwiej znaleźć wspólnotę nieszczęśników niż szaleńców radości (to wynika ze statystyk), więc chyba łatwiej przekonująco pisać o bólu. Tak jak łatwiej znaleźć partnera do picia niż do tańca :))
Jakoś tak dziwnie jest, że bardziej podnietą do pisania wierszy są te uczucia nieszczęśliwe, zawodu i rozczarowania niż miłości spełnionej.
Może to kwestia głębi przeżywania?
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.