Obłudnik
Pod nogi mi plując i mówiąc - obłudnik
Dziś na mszę poszedłem ładnie upachniony
Pończochy na nogach i torebka w dłoni
I ładnie śpiewałem prawie nie fałszując
I ludzie szeptali - trzeba kurwę ubić
Chciałem do komunii to mnie przytrzymali
Chcieli wywlec w pizdu gryzłem i kopałem
Nikt nie widzi zasług a one nie małe
Ludzi złych zabijam i klątwami niszczę
Czynię swą powinność bo-m do niej wysłany
Pod sztandarem zemsty gromadzę mych fanów
Runie wielka ciżba krew będzie przelana
Na wrogów ojczyzny Boga Dominika
Pismo jest mi znane Pismo wykonane
Proroctwo biblijne skończy słowo amen