Budowa latarni
Stawiam z żelbetonu fundament latarni
Unia finansuje wspiera ministerstwo
Dominik inżynier stawia to cholerstwo
Światłem latarnianym zajrzę gdzie potrzeba
Moc potężna będzie tkwiła w diodach z LED-u
Inne roje ludzkie z ambasadą Boga
Robią egzegezy mej świętej poezji
Znajdzie ich Dominik przeczesze on kosmos
Za gwiazdy zaglądnie za firmament nocy
Pykał będzie fajkę i będzie poważny
Będzie nucił pieśni o krzyżu Chrystusa
Ludzie się dziwują na rozmach budowy
A Dominik w kasku nadzoruje prace
Spisek on przeniknie światłością obnaży
Skończy okupację mózgu przez kosmitów