.






Lime... miauki

Na płot w okolicach Zbaraża
Wlazł kot. (Kotom się to przydarza.)
I mrugał kotek,
Stąd pełno plotek
Powstało. Aż wstyd je powtarzać.

Rankiem na płot pod Palermo
Wlazł kot. Przechodził Guillermo.
Oczom nie wierzy:
Kot tylko leży.
Więc wrzasnął: Mrugaj ofermo!

Andrzej Gil z Kopyczyniec (zza Buga)
Wciąż rozpacza i żonę swą ruga,
Że kot się znarowił
I myszy nie łowi,
Tylko siedzi na płocie i mruga.

Wlazł kotek na płotek w Ankarze
I mruga... A ja sobie marzę,
Że gdy do pani
Mrugnę, kochanie,
Nie da mi pani po twarzy.

Między Kurzą Górą, a Racotem
Pewien kotek stał sobie pod płotem,
A potem wlazł
I cały czas
Mruga, ale zejść nie chce z powrotem.

Raul Hernandez w Kolumbii, w Bogocie
Do kochanki miał pretensji krocie,
Bo jak idiota
Szukał jej kota,
A kot mrugał i siedział na płocie.

Pod Wiślicą, w sandomierskich lessach
Na płot wylazł sobie kot prezesa.
Mrugał, czy nie -
Diabeł go wie
(Nie mógł dociec reporter "Expressa".)

Kiedyś na płotek w Kordobie
Wlazł kot. Koci grzbiet zrobił.
- Możesz mi wierzyć -
A teraz leży
I mruczy, i mruga sobie.

Wlazł kotek na płotek w Krakowie
I mruga, gdy bzdurę ktoś powie.
(A muszę tu rzec,
Że obok był wiec.)
Nie wyjdzie to kotu na zdrowie...

W Bułgarii na płot w górach Riła
Wlazł kot, a że kotka tam była,
Mrugnął, rzekł: - Mała,
Chcę twego ciała,
Chodźmy przedłużyć ród, miła!

Zaś w Warszawie, przy Moście Kierbedzia
Kot na płocie kiedyś sobie siedział.
- O mruga! - rzekł
Minister Beck.
Czemu mrugał tego nikt nie wiedział.

Raz na płotek przy knajpie w Kałudze
Wlazł kot. Zaczął urągać obsłudze.
Mówi cała Kaługa,
Że ten kot także mruga...
Ale może kochani was nudzę?...

Tadeusz Kot w Dolnej Grupie
Rozebrał płot przy chałupie.
Sąsiad od pługa:
- Gdzie będziesz mrugał? -
Spytał. A on: - Mam to w dupie.

Wlazł kotek na płotek w Tiranie
I mruga na panów i panie.
Gdy mrugnie na
Jakiegoś psa,
To zaraz nauczkę dostanie.

Na płotek w Ćwiklicach pod Pszczyną
Wlazł kot z całą kocią rodziną.
Wszyscy mrugają,
Przy tym śpiewają
(Po włosku) "Ciao, ciao bambino".

Wlazł kotek na płot w Nowym Jorku
I jest na tym płocie od wtorku.
Czy mruga? - Kto
By wiedział go,
Bo to jest, niestety, kot w worku.

Widziałem kotka raz w Rawie,
Co stał i mrugał na trawie.
Gdyby choć raz
Na płotek wlazł,
To wtedy by było ciekawie.

Plotkuje dziś cała Wisła,
Że list do kota ktoś przysłał:
Do stu tysięcy!
Nie mrugaj więcej!
Zejdź z płota!
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ Barańczak Stanisław.

Zwana "Kwiatkiem" Jiao w Singapurze
W nocnym klubie tańczyła na rurze.
Śliczna istota...
- Lecz brak tu kota!
To autora przeoczenie duże.

Na płot w okolicach Ołyki
Wlazł żbik. (To taki kot dziki.)
Zamrugał i
Powiedział mi:
Skończ wreszcie już te limeryki!


SUPLEMENT dla czytelników anglojęzycznych:

This happened in famous Florence:
A kitten climbed onto the fence
And blinken. Why?
Passing nearby
Anthony lost a sixpence.






.