Bez makijażu /Sonet ~ № 249
Cudowny portal swe wrota otwiera
Tutaj Romea... tam Julii obrazy
Nowych kolorów nadzieja nabiera
Szaleją zmysły tu każdy bez skazy
Szlachcic majętny księżniczka z urodą
Język wykwintny wyszukane słowa
Szepty i trele ku miłości wiodą
Dusza za duszą w czeluść iść gotowa
I tak mijają piękne czasu chwile
Z prędkością światła buzują hormony
W takt klawiatury fruwają motyle
Lecz co naprawdę za blaskiem kurtyny
Czy ptaków pięknych słychać tu ćwierkanie
A może złudy... ‘oto jest pytanie’
~ Pióro Amora ~
© VIII.V.MMXXIV