Twoje Wiersze - szkielet'a more

szkielet'a more

groteska

2025-09-23 03:59

amo nie je ani mniej śpi
słucha kruchą poliglota
ani nie zwie ich kobietą;
choć nie 1-ą już omotał

ani nie śmie; ani próżno
stoi pestką kilku czekań
ani nie trwa jakby prosił
chociaż aby uli szczekać

lamur nie chce ani wisieć
pardubickich obić krostę
amor gdyby chęci nosząc
choćby o podanie prosto

ani ciebie amo w poprzek
rozglądania nim q lepszej
ani przyjaźń tudzież kojec
chociaż uli dalej trzeszczy

autor

Groschek^(*)

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

4 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: niebieski

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Kazimierz Surzyn

trzy godziny temu

Świetna groteska, z wielkim podobaniem, pozdrawiam ciepło.
5/6

Odyseusz62

pięć godzin temu

Jakkolwiek tej amo czytasz swoje wiersze
To masz pewność, że ucieknie .
Pozdrawiam z uśmiechem.

Sto...^(*)

ponad pięć godzin temu

Praktycznie słowa ślizgiem uciekają w przepaść międzypokoleniową

sturecki

ponad pięć godzin temu

Wiersz brzmi jak sen na pograniczu jawy i gry słów, gdzie szkielety, pestki, trzeszczenia wciągają w dziwny rytm – jakby szkielet języka sam tańczył.
Rozrzucasz słowa jak potłuczone kości, z których rodzi się dziwna, senna opowieść.
Niby wygląda to na nocny bełkot, który jednak ma swój uparty puls i krąży wśród niespełnionych prób i pustych gestów – jak szkielet uczuć, które nigdy nie ożyły.
Dla mnie jest to groteskowy, abstrakcyjny obraz relacji i samotności.
5/6