X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Brązowy liść na głowie

Wiersz Miesiąca 0
groteska
2024-10-09 14:13
W jesienny słoneczny poranek,
uśmiecha się do mnie starszy
pan, w parku z pieskiem, siedzi
sobie na ławce pod kasztanem .

Zadowolona, grzecznie uśmiech
mu oddaję i spokojnie chcę iść dalej.

I już nic więcej wtedy by się nie wydarzyło,
gdyby coś brązowego na dziadku
mojej uwagi nie zwróciło.

Wielki brązowy liść na sympatycznych
śnieżno-białych włosach bezkarnie rozłożył
mu się na głowie, jak placek po krowie.

Nie wiedzieć dlaczego, od razu
się angażuję, ręką dziadkowi pokazuję,
żeby strzepnął śmiecia na ziemię.

Starszy pan ze zdumieniem za siebie
się ogląda, ramionami wzrusza, nic
nie pojmuje.

Zniecierpliwiona brązowym gnojkiem,
coraz bliżej podchodzę:
- Liścia ma pan na głowie! -
Namiętnie gestykuluję i tylko Bóg raczy
wiedzieć dlaczego, przy tym tak wykrzykuję.
- Co jest w głowie!? -
Starszy pan nadstawia w moją stronę ucho.

" Gówno!". Zniecierpliwienie ogarnia
w myślach moją ciemną stronę.

Podchodzę jeszcze bliżej, już niemal sama
tego liścia mu ściągam, gdy nagle
jego jamnik na mnie wyskakuje.
Noga o smycz jamnika mi się zaplątuje,
na dziadka zlatuję, a dziadek razem
ze mną na ziemi ląduje.

- Co pani wyprawia?! -
Gramoląc się nad starszym panem,
zachrypnięty głos do ucha mi chucha.

- Ja bardzo pana przepraszam...-
Nie skończyłam zdania, gdyż mocny
chwyt szarpnął mnie z czworaka na kolana.

- Co się gnoju mojego dziadka czepiasz,
chcesz w mordę?!- Stanął przede mną
młody osiłek, w podwójnym zdaje
się szoku, nie spodziewając się
na sobie niewieściego wzroku.

- Czego pani chce od mojego dziadka? -
Spokojniej, bez groźby rozbitej
mordy, młody powtarza.

- Ja tylko chciałam temu panu pokazać...-
- A ja nie chce wiedzieć co z pani za zboczeniec,
lepiej niech już pani stąd idzie bo zaraz
policja przyjdzie!-
Huknął na mnie wnuczek, podając
dziadkowi swoje ramię.

Starszy pan, z przerażeniem ostatnie
spojrzenie mi rzuca i odchodząc przytula
się do ramienia wnusia.

Otoczona garstką zgorszonych gapiów,
usiadłam zmęczona na ławce.

Brązowy liść jeszcze bardziej
w siwe włosy się wplątał.

- Nie trzeba było się wtrącać. -
W moją stronę szelma, ze śmiechem warknął.

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
10 razy
Treść

6
7
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
10
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: niebieski


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


MadziaLena
MadziaLena
2024-10-30
Groteska w sam raz do uśmiechu przy porannej kawie :)
Elektryczne Gitary bardzo lubię - fajnie było posłuchać.
Pozdrawiam cieplutko :)


klaks
2024-10-30
Milo mi bardzo :), słucham kiedyś z bracmi tego zespolu :))
Pozdrawiam ciepło :)

Izka1<sup>(*)</sup>
Izka1(*)
2024-10-10
Fajna historyjka. Niestety, takie sytuacje się zdarzają. Człowiek k chce pomóc, a tu wychodzi na na Greta. Pozdrawiam z uśmiechem


klaks
2024-10-10
Dziękuję Izko :)
Pozdrawiam serdecznie

Motylek78
Motylek78
2024-10-09
a to historia bardzo ciekawa
piosenka oczywiście mi znana
i świetnie dobrana do wiersza
Pozdrawiam serdecznie 🦋


klaks
2024-10-10
Dziękuję bardzo:)
Pozdrawiam serdecznie:)

Kazimierz Surzyn
Samo życie, z podobaniem pozdrawiam ciepło.


klaks
2024-10-10
Dziękuję :)
Pozdrawiam serdecznie

rzabaprzezrz
rzabaprzezrz
2024-10-09
Ha, świetna historia, ale to, , że nasze dobre zamiary mogą się odwrócić przeciw nam nie powinno być dla nas wymówką. . Ale dobrze mieć świadomość nieprzewidywalności ludzkich reakcji i splotów akcji...i umieć podchodzić do tego z dystansem i humorem 😀🌞♥️🐸


klaks
2024-10-09
Oczywiście Razbko, nie chodzi o szukanie wymówek, jednak czasami w odpowiednim momencie trzeba odpuścić pewnie hisoryje :)
Dziękuję i pozdrawiam ciepło🌺:)

Przeboski Mandaryn
Bardzo ciekawy wiersz


klaks
2024-10-09
Dziękuję bardzo :)

Elżbieta
Elżbieta
2024-10-09
Hahaha! Dawno nie czytałam, tak zabawnej groteski! Czytając popłakałam się ze śmiechu i tak wyzwoliłaś łezki, ale te dobre! A tak na marginesie, z jamnikami, trzeba uważać! Wiem co piszę!😅
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem:))⭐


klaks
2024-10-09
Bardzo mnie to cieszy że Cię rozbawiło. Nie znam jamników :)
Pozdrawiam serdecznie🍁 :)

Waldi1
Waldi1
2024-10-09
lekko i z humorem ... tak też pozdrawiam serdeczne ...


klaks
2024-10-09
dziękuję bardzo :)
Pozdrawiam serdecznie :)

Dagmara<sup>(*)</sup>
Dagmara(*)
2024-10-09
Świetnie opisałaś taki stan. Chcesz pomóc, pomagasz a potem dostajesz jeszcze kopa w d...
Pozdrawiam serdecznie


klaks
2024-10-09
Tak niestety bywa :)
Pozdrawiam Dagmaro :)

sturecki
sturecki
2024-10-09
To taki moment, kiedy chcesz pomóc, a wszystko nagle obraca się w chaos – jakby wszechświat postanowił zrobić sobie z ciebie żart. W końcu siadasz i myślisz: "Po co mi to było?" – a w tle liść, ten sam brązowy, zostaje jak symbol niepojętych prób i nieoczekiwanych konsekwencji. Czasem nie warto się tak angażować, bo rzeczy się zapętlają i śmieją się w twarz.


Pokaż więcej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności