Twoje Wiersze - aglomerat

aglomerat

sielanka

2025-10-27 15:29

z biegiem pędząc po polanach
wszędzie prędko wokół słupa;
mogąc z'dobyć taniej braniem
chcesz nie stręczyć, ani upaść

wszystko wolne nawet szybki
aglomerat w przestrzeń q lań;
nakierować pragniesz wyścig
po księżniczki strumień króla

wszakże średnich ocząt mocą
przeobrazić chciałbyś skórnik
przemysłowo tuląc szczodrze
błyskawiczną szczyptę kłódki

jeśli zburzysz wnętrz blokadę
podsumowań teł zewnętrznie
będziesz ufać po chęć gładząc
przystankowo, długowiecznie

autor

Groschek^(*)

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

3 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: niebieski

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

sturecki

dwa dni temu

Wiersz kręci się jak karuzela między naturą a maszyną – człowiek pędzi, ale sam nie wie, za czym. To wiejska sielanka wrzucona w betonowy wir – wszystko pędzi, a człowiek udaje, że odpoczywa.
Nawet wśród kabli i bloków wciąż marzymy o polanie, tylko już nie wiemy, gdzie ją znaleźć – w zieleni słychać szum miasta, bo współczesna sielanka ma asfalt pod trawą.
Jak się żyje w aglomeracie, to i spokój trzeba łapać na przystanku. Bo prawda jest taka – jak się za dużo biegnie, to i sielanka traci oddech.
5/6

sturecki

dwa dni temu

Pewnie tak jest, tylko nie każdy ma odwagę puścić kijek i pojechać po swojemu.

Groschek^(*)

dwa dni temu

istnieje możliwość życia według narzucanych przez środowisko zasad - można też ale rozsuwać coraz to nowsze kotary, aby się rejestrować w różnorodności z uczuciem noszenia jak kiedy się ma za chwilę zjechać z góry na nartach; wybór należy do nas..

samisen

dwa dni temu

Gruchać może i będzie ale czy długowiecznie tego nie wiemy...
Póki co zamknięta w wierzy i nadal wierzy na swego rycerza, że ją uwolnić zdoła... oby tylko nie upadł zanim dotrze na miejsce wybawienia
Pozdrówki

Groschek^(*)

dwa dni temu

zestawienie "księżniczki, wiary i wieży" oraz królewicza bardzo wymownie obrazuje podwójne (fonetycznie) znaczenie słowa; zauważyłem, że wszystko, w co się pakujemy jest przelotne.. 🙄