nie
nie jestem grafiku zapełniaczem
nie jestem tylko chwilowym pragnieniem
nie jestem tylko gdy zanosisz się płaczem
nie będę akceptować
nie będę tłumaczyć
lecz będę strofować
będę zaciekle walczyć
nie będę ciąglę rozumieć
obietnicą słowa nigdy więcej
wartość mą muszę zrozumieć
czym później to, czy prędzej.
jaką jestem mnie zaakceptuj
nie zmieniaj i nie wmawiaj
złych myśli mi nie podszeptuj
i nigdy się mną nie zabawiaj
pełne blizn moje ciało
walczyło by tu dotrzeć
na ludziach dobrze się poznało
choć czasem ciężko to spostrzec
więc jeśli nie patrzysz na mnie godnie
jeśli nie szanujesz mnie jako jednostki
i ja i me serce, stwierdzimy to zgodnie
że znikniesz z mego życia, jak inne pomniejsze drobnostki.