outlet 2024.09.15
outletowe ceny od złotych dwóch
do pięciu w uniesieniach
wyprzedałem siebie
dla ciebie
najbardziej gitara bolała
moja najwierniejsza kochanka
za parę bochenków chleba
może kilogram kiełbasy
i trochę szynki dla okrasy
sprzedałem
z nią siebie i duszę swoją
była ze mną lat może czterdzieści
pieściłem ją dłońmi
grałem i byłem wolny
teraz myślę
że powinienem sprzedać ciebie
a z gitarą być szczęśliwym
choćby
pod mostem życia