Igrzyska głupoty
kosmopolici wzbudzili niesmak
kiedy widzowie mieli ich dość już
celebrowali złotego cielca
grając na nosie piewcom tradycji
tę tolerancję o której wrzeszczą
zmienili w szmatę "wizją" "artysty"
wykastrowane z rozumu dziecko
Paryż był kiedyś symbolem piękna
i romantyzmu - zamierzchłe czasy
a dzisiaj pławi się w ekstremntach
Viva la France - Współczesny asir*
nic to - zwycięzca medal dostanie
i go pokażą w tv czy w necie
bo się wykąpał w brudnej Sekwanie
albo przydzwonił w ringu kobiecie
ideologia jest jak zły dotyk
w głowach już tylko fale centrali
nadają bezsens czystej glupoty
niewola myśli czarnych i bialych
*Z j. Arabskiego - związany, pojmany