niespiesznym w dobrą stronę
w poszukiwaniu własnych myśli
byle po drodze gdzieś nie utknąć
i nie być ślepym cudzej krzywdy
serce i rozum za busolę
uznać jak fakt że czas jest cenny
życie wciąż pędzi jednym torem
jak kolej rzeczy tych potrzebnych
chociaż ominie kilka stacji
na których wciąż niezmiennie cisza
to dla zbłąkanych duszy bratnich
jest jak spełnione w końcu "dzisiaj"
można pojechać nim na gapę
albo nie jechać przecież wcale
jeśli okazję jednak złapiesz
jedź aż do końca- jak najdalej