W ubogiej stajence
Dzieciątko zrodzone spod serca Maryi,
w ubogiej stajence, w przenajświętszej chwili.
Wzrokiem i uśmiechem szuka swej matuli,
ona je wzruszona do ramion swych tuli.
Mężny Józef słucha szczęściem przepełniony
gaworzenia dziecka i radości żony.
A nad zwykłym życiem gwiazda betlejemska
prowadzi do Boga. Ostrzega przed klęską,
przed gniewem Heroda co chciał dziecko zgładzić.
Bóg nie wspiera planów by życia pozbawić.
Pogodnych, spokojnych świąt Bożego Narodzenia Autorom i Czytelnikom portalu Twoje Wiersze życzy Beata.