Kolory nocy
Czym są te cienie? Pełzną po sklepieniu
gdy słońce gaśnie, a słowik nie śpiewa,
gdy cisza tuli śpiące w sadzie drzewa,
migoczą gwiazdy brokatem w milczeniu.
Noc ścieli granat w odcieniu fiołkowym,
szafirem barwi łany bławatkowe.
Fioletem skrzą się płatki atłasowe
w lustrze jeziora w świetle księżycowym.
Czerń płynie wolno, rozkłada się miękko
wśród wzgórz ospałych łaknących wytchnienia,
tak, jakby czas był znużony istnieniem,
a noc jak matka w półśnie czuwa chwacko.
Ucichły głosy, lęki i złudzenia,
i tylko cisza barwi noc milczeniem.