X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

To całe umieranie

Wiersz Miesiąca 0
nieregularny
2022-11-16 21:55
To całe umieranie
to taka ciężka praca...

Maria sama przygotowałaby stypę
rok temu ułożyła menu

Jeszcze tylko trzeba przeliczyć
wszystkie ostatnie oddechy
pozbierać

Lista gości gotowa
zaproszeni ci także
co wcześniej już odeszli
Kto by się tam połapał
kto by rozróżnił wreszcie
po tylu długich latach

Sukienka... Tak! – sukienka
tę trzeba wyprasować
a potem

pomalutku
zdjąć rękaw po rękawie
za plecy i przez głowę
to całe zbędne ciepło
i chłodem
ukołysać

serce

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
7 razy
Treść

6
5
5
2
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
7
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Mitylene
Mitylene
2024-03-04
Niektórzy skrupulatnie się przygotowują do tego wydarzenia...Ja tam wolę nie czynić takich przygotowań....Wiersz " mocny" w wyrazie. Wzbudza wiele refleksji.


Czasem
2024-03-05
Do dziś pamiętam panią Marysię, jak kazała mi notować z zamkniętymi oczami co będzie do jedzenia: kurczaki, bigos, sałatka...
- Ale Marysiu, kto będzie to wszystko szykował?
- Jak to kto? Mój brat!
(Jak się ma ponad 90 lat to bracia już nie pomogą raczej w gotowaniu...)

AgaRytel
AgaRytel
2022-11-17
Moja babcia przygotowała wszystko na swój pogrzeb. Nawet wiedziała, że niedługo umrze. Mimo tego ,że jesteśmy na to przygotowani to i tak śmierć bliskiej osoby boli.
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam :)


Czasem
2022-11-17
To prawda, że jeśli chodzi o bliskie osoby zazwyczaj boli.

Pozdrawiam

sisy89
sisy89
2022-11-17
Tylko często jest tak, że się nie spodziewamy, odsuwamy myśl o śmierci i jest jak jest. A wiersz świetny.
Pozdrawiam serdecznie :)


Czasem
2022-11-17
Dziękuję :) Mam wrażenie że nasze czasy cierpią na jakieś dziwne rozdwojenie jaźni jeśli chodzi o podejście do śmierci.
Z jednej strony mamy być piękni zdrowi najlepiej wiecznie młodzi i wtedy śmierć nie istnieje, a z drugiej coraz chętniej świat posługuje się śmiercią likwidując ze społeczeństwa osoby nam niewygodne (za stare, za młode, za chore).

Mgła<sup>(*)</sup>
Mgła(*)
2022-11-17
To jest jeden z lepszych tekstów jakie dziś czytałam zabieram do ulubionych żeby mi się nie zawieruszył


Czasem
2022-11-17
Bardzo mnie to cieszy! :) Serdecznie pozdrawiam

Valanthil
Valanthil
2022-11-17
niektórzy za życia budują sobie pomniki. Praktyczne podejście do śmierci wydaje się słuszną opcją.


Czasem
2022-11-17
A jakie urocze! Kochałam dialogi z Marysią typu:
- Tę moją stypę trzeba przygotować. Zrobimy kurczaki pieczone i sałatki i bigos można podać..
- A kto ma to zrobić Maryniu?
- Jak to kto? Oczywiście mój brat! Przecież mnie już nie będzie!

Cudne :)

Michał<sup>(*)</sup>
Michał(*)
2022-11-17
Dlatego warto trochę tej pracy zdjąć umierając. Piszesz od strony osób, które organizują pochówek, nie byłbym w stanie, choć mam duże zdolności organizacyjne. Tak mi się nasuwa przykład pracy w zakładzie pogrzebowym, makijaż, ubiór, maskowanie śladów różnego pochodzenia na ciele.
Narobi roboty taki umarlak.
Świetny wiersz, przeczytałem tez pozostałe, niezbyt często raczysz tu swoją bardzo dobrą poezją.. Pozdrawiam.


Michał<sup>(*)</sup>
2022-11-17
Jak widać powyżej udał się, to moja nieroztropna interpretacja tylko. ,,własną stypę" ,,swoją stypę" ale gdybym przeczytał dwa razy...
Pan Michał to był tylko jeden Wołodyjowski;)
Przepraszam

Czasem
2022-11-17
Dziękuję za komentarz Panie Michale. Z tego co widzę wiersz mi się nie udał ;)
Zamysłem moim było raczej pokazanie odchodzenia trochę od strony pomalutku umierającej pani Marysi (ma 95 lat i jeszcze wczoraj wieczorem żyła). Faktycznie niespełna rok temu troszczyła się o posiłki na swojej stypie i kazała przygotować konkretną sukienkę. Teraz pozostało tylko pomalutku odejść. Chciałam w tych kilku słowach zapisać Marysię na kartach historii.
No cóż... jeśli autor zabiera się za tłumaczenie tekstu znaczy tylko jedno - klapa ;)

Nie mniej jednak bardzo mi miło, że Pan tu zajrzał, jak również cieszy miłe słowo odnośnie pozostałych tekstów.

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
Grzegorz67(*)
2022-11-17
"Nie śmierć mnie niepokoi, ale umieranie." - Michel Mointagne.

Pozdrawiam, a teraz o narodzinach?


Czasem
2022-11-17
To nie tak, oddać radość bez kiczu to nie tak hop :) Łatwiej się płacze w wierszach.

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
2022-11-17
Zdecydowanie... bo trzeba będzie pokonać radość?

Czasem
2022-11-17
Będzie trudniej ;) Także pozdrawiam


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności