Skąd się rymy biorą
nie zrozumiesz głową
historia jak z baśni
może coś wyjaśni
W mych kochanych okolicach
domek mam po rodzicach
a w zasadzie to po dziadkach
taka się trafiła gratka
Dom to stary pobielony
a na ścianach winogrona
koło tej winniczki
jeszcze dziadek chodził
i z ciemnych winogron
słodkie wino robił
A że mój domeczek
był podpiwniczony
schował buteleczkę
od zachodniej strony
Tam porządki robiąc
butelkę znalazłem
korek wyszedł gładko
łyknąłem aż nadto
A na etykiecie
jakiś napis stary
czytam Małmazja
wkładam okulary
czytam po raz drugi
i przecieram oczy
napis jest Poezja
tak dziadek zaskoczył
Zrozumiałem wtedy
że mój protoplasta
czarodziejem został
kiedy Wodnik nastał
A w tym winie starym
jakaś moc zaklęta,
że rymy układam
co dzień I od święta.