Gdzieś tam /Sonet ~ № 272
Zabierz mnie proszę gdzie czas płynie wolniej
Tam gdzie szept wiatru na pajęczynie gra
I echem nuty z potrzeby stworzonej
Karm mnie jak zieleń kroplami wody mgła
Niech tajemnicy wciąż snuje się temat
I błogostanu nieustannie trwa czas
By znów mógł powstać cudowny poemat
Niczym w Shalimar niech nuta zagra w nas
Tak więc popłyńmy nurtem barwnych pragnień
Na wyspie szczęścia zakotwiczmy chwilę
By wszelkim zmysłom dostarczyć znów wrażeń
Czas zatrzymajmy i usłyszmy ciszę
Ziarno klepsydry być może pozwoli
Sycić się pięknem spadając powoli
~ Pióro Amora ~
© XIV.IV.MMXXV
*Shalimar, ogrody w stylu perskim, w sanskrycie oznacza ‘Świątynia Miłości’.