Na jawie czy we śnie?
gdy na szybie ujrzał dziwne i piękne odbicie
nie wiedział czego jest i tylko w zachwycie
wnet poczuł jak serce bije szybciej i oddycha
Niczym po biegu a dusza jako ta osika licha
zadrżała, bo w odbiciu zobaczył swe życie
bez lotów do nieba i bez kwiatów w rozkwicie
z okruchem nadziei ,która ostatnia usycha
Przetarł oczy zmęczone spojrzał na zasłony
skąd tu życie jemu się tak wtedy objawiło
czy to możliwe? wspomniał dzień miniony
Pisał list do kochanki jak tak dobrze z nią było
tyle nowych słów, z serca zapełnił strony
czy to był sen? jak rozwiązać zagadkę zawiłą?