Lampeczki, bombeczki
Zginął w zakupowym szale wyprzedaży,
Pod stertą prezentów, gdzie rybka się smaży,
Położony w żłobie tuż obok tradycji,
Przygnieciony widmem nowych propozycji.
Lampeczki, bombeczki i krasnal czerwony
Rozdaje prezenty, choć życiem zmęczony.
Gdzieś dzwonią dzwoneczki, a Chrystus się rodzi.
Nie wie tylko po co znów na świat przychodzi.
Bo nikt prawie nie wie, że to Jego święto.
Ważne, co na stole i jakie prezenty.
Nażreć się i nachlać, ot świąteczny motyw.
Lecz to Bóg się rodzi, pamiętajmy o tym.
GrzesioR
1-12-2023