„W bajkach...”
Niedobre zakończenie zawsze zmienione
Tak by dobro i piękno wygrywało
Bez względu na to co złego się stało
Pocałunek najszczerszy księżniczkę obudzi
Hojnie wynagrodzony jest ten co się trudzi
Księżniczka z wieży zawsze uwolniona
No i miłość wygrywa piękna niestrudzona
Lecz życie do bajki jakoś nie przystaje
Dobra drogi zmącone przez różne rozstaje
Szczęście jak i miłość jakoś nie nadchodzi
Raz róża uwiędła już się nie odrodzi
Mimo poszukiwań szczęścia i miłości
Potwór zostaje potworem tonąc w samotności
Ze swoją czarną duszą i mrocznym obliczem
Pozostaje w pustce…. Pozostaje z niczem...