X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Szuflada

Wiersz Miesiąca 0
satyra
2025-10-27 10:52
Łamiąc przewrotnie własne zasady,
które sam sobie niegdyś narzucił,
zajrzał poeta do swej szuflady,
po czym osłupiał i się zasmucił.

A że dziś więcej nie miał w swym planie,
zaczął więc czytać kartka po kartce.
Zmieszany przy tym był niesłychanie,
jak dajmy na to po drugiej ćwiartce.

Przy trzecim wierszu co bez tytułu
był uwieczniony ręką estety
spytał, sens łowiąc w kałuży mułu,
co też myślałem pisząc te bzdety?

Czy to o wojnie, czy o miłości,
pasuje nawet mi do tęsknoty?
Po każdym słowie moc możliwości,
żeby do sedna dotrzeć istoty.

Tu się opieram na gwiezdnym pyle.
Zawsze tak piszę kiedy mam w czubie.
A tu suszone gryzę daktyle,
choć ja daktyli w sumie nie lubię.

A tutaj koty dwa na księżycu?
To chyba mleka mi się zachciało,
gdy pomyślałem o Cześki cycu
i wtedy mleko już się rozlało.

Ale opierać się o brzeg marzeń?
Lub w siatkę łapać zwiewne oddechy?
Na jeden wieczór zbyt wiele wrażeń,
to kara za mej młodości grzechy.

Co ja myślałem? A gdy zapyta
o to czytelnik gdzieś na spotkaniu?
A jak to jeszcze będzie kobita,
i krzyknie, kłamiesz perfidny draniu?

Muszę dokleić więc wyjaśnienie
pod każdym wierszem czcionką niedużą.
Tom pisał kiedym miał zatwardzenie,
a to gdy siadłem na kolec z różą.

Już się nie trzeba drapać po głowie
dumając, co też mnie tak pogięło?
Przy tym czytelnik każdy się dowie,
cóż autor myślał pisząc swe dzieło.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
6 razy
Treść

6
0
5
6
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
4
5
2
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Jastrz
Jastrz
cztery godziny temu
Kiedy likwidowano beja miałem na nim prawie trzy tysiące wierszy (dokładnej liczby nie pamiętam). To była taka moja szuflada ze starymi wierszami (co nie znaczy, że nie mam w domu setek wierszyków na papierze). Żeby zachować te wiersze, co były na beju skopiowałem je na dysk zewnętrzny. I na te trzy tysiące nie skopiowałem jakichś 30-40. Z różnych przyczyn. Czasem rzeczywiście dlatego, że nie pamiętałem o co mi chodziło, czasem, bo wiersz stracił aktualność, czasem, bo ja zmieniłem zdanie.
Czyli opisane przez Ciebie zjawisko rzeczywiście istnieje, jednak (przynamniej w moim przypadku) ma ono marginalny zasięg - 1, góra 2 procent wierszy.

Groschek<sup>(*)</sup>
Groschek(*)
ponad pięć godzin temu
wiedziałem, że w końcu się przyznasz; sam przyznajesz, że był czas, w którym pisałeś podobnie do mnie - nie wstydź się; ja także po kilku minutach, gdy czytam moje twory to nie jestem pewien którą półkulą dałem sobie odpocząć.. pzdr. z podobaniem ☺️

Izka1<sup>(*)</sup>
Izka1(*)
dwanaście godzin temu
Bardzo udana i zabawna satyra o naturze poezji, jej interpretacji i autoironii twórcy. Świetny pomysł i solidne wykonanie warsztatowe, które ułatwia odbiór żartobliwego tonu. 6/6 daję 5/6
Pozdrawiam z podobaniem 🍂

Elżbieta
Elżbieta
ponad dwanaście godzin temu
Satyra na 102, skrzy się dowcipem, porównania z pomysłowe, lekko napisana i tak, też się ją czyta. Odwieczny problem "co też poeta miał na myśli" wreszcie rozwiązany!
Pozdrawiam, Poeto ze szczerym uśmiechem:)))⭐

Monia
Monia
ponad dwanaście godzin temu
Za Magdalią sobie pozwolę pozdrawiam serdecznie 😉

Magdalia
Magdalia
ponad dwanaście godzin temu
Świetna satyra! Ubawiłam się :)))) Pozdrawiam :)


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności