William Blake „Duch Pchły”
Każda pchła ma swego ducha,
Każdy duch swe ciało ma.
Nim dopadnie cię złośnica
lepiej czmychaj, gdzie się da.
Jęzor długi i olbrzymie
cielsko nasza Pchełka ma,
gdybyś krwi utoczył tyle,
byłbyś gruby razy dwa.
„Wielkie duchy w małych ciałach”,
głosi oczywisty mit,
więc dlaczego tak się dziwisz,
jakby ktoś ci wciskał kit.
Teraz wiesz, że nie jest łatwo
rozmiar ducha dobrać tak,
by się zmieścił w małym ciele
duch budzący wielki strach.
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Pozdrawiam i dobrze, że mogę Cię czytać. Gocha :)
Serdecznie pozdrawiam: )⭐
"Każdy duch swe ciało ma."
Nie znam się, ale nie jestem pewien czy tak jest rzeczywiście. Chyba, że tym duchem jest pchła, a więc być może rzeczywiście każda ma swoje ciało do obgryzienia tudzież spicia z niego krwi. Może, może...
Myślę sobie, że ostatnia strofa jest genialna do rozmyślań. To dobieranie rozmiaru ducha do ciała, żeby to się pomieściło wszystko w sobie. To jest naprawdę dobra myśl do podchwycenia. Na ile o ten rozmiar ducha człowiek dba? Czasem kupuje sobie za małe gacie, bo mnie się zawsze wydaje, że mam ciągle małą rzyć, a okazuje się w domu, że to jednak jest wielkie dupsko. Podobnie z duchem szczególnie w tych klimatach wiary. Czasem nam się tylko wydaje, że jesteśmy wielkiego ducha, a tam w środku maleńką, wystraszona kaczuszka (wcale nie idzie mi o wybory!). A czasem taka maleńką pchełka okazuje się być wielkim diabłem. Nie da się tego zbadać inaczej niż praktyką. To mnie odsyła do listu św.Jakuba:
"Jaki z tego pożytek, bracia moi, skoro ktoś będzie utrzymywał, że wierzy, a nie będzie spełniał uczynków?" (Jk 2,14)
Wiara potrzebuje tego dynamizmu działania. Przez nią można dostrzec ten rozmiar ducha. I nie chodzi mi wcale o przesadną aktywność wręcz na pokaz, ale także - a może też głównie - o tę cichą aktywność: modlitwę i jałmużnę np.
To wszystko tylko małe punkty, które sam sobie zaznaczam z lektury Twojego wiersza, do rozważań dalszych. Dużo tu można by więcej pisać, ale... Kiedyś może się spotkamy na kawie to będzie czas na filozofię i teologię, heh... Tak czy inaczej wiersz napisałeś świetny do obrazu o brzydocie.
Pozdrawiam Cię serdecznie. Hej ho! 😊🙋♂️
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności