X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Niektóre myśli przychodzą tylko w hotelach

Wiersz Miesiąca 0
nieregularny
2021-08-06 00:04
Sporo swoich dni
spędził w hotelach,
wiedział więc,
że można żyć
pomiędzy przedmiotami,
z którymi nie łączy nas
stosunek własności.

Gdy ustawiał
przybory toaletowe
w kolejnej hotelowej toalecie
uświadamiał sobie,
że jego łączność z ludźmi
też jest iluzoryczna.

Odczuwał
niezrozumiałą dla niego
satysfakcję,
gdy na jakiś czas
zamykał swoje życie
w kleszczach
hotelowych mydełek,
rytualnych śniadań
i usług dodatkowych.

Gdy coś nie działało
albo wysychał minibar,
wystarczyło po prostu
zadzwonić na recepcję.

W pokojach hotelowych
zastanawiał się też,
czy Homer, Dante i Szekspir
nie przesadzali,
gdy z taką powagą pisali
o naszym, niezbyt istotnym,
ludzkim gatunku.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Alchemik<sup>(*)</sup>
Alchemik(*)
2021-08-07
Homer, Dante i Szekspir nie przesadzali. Ot, zmieniły się czasy, a poniekąd kultura. Kiedyś zajazdy dla niewielu spieszących się i z trudem pokonujących przestrzeń. Obecnie to śpieszący się dominują, a przestrzeń pokonywana jest niemal błyskawicznie. Nie mów tego tym, którzy się śpieszą. Wielu z nas spędza czas poza domem. Hotele tego nie odtworzą. Nawet nie chce się przystosowania. Więc może to dom alternatywny? Kwestia przyzwyczajenia, które jak wiemy jest ...
Ciekawe przemyślenia, Kornelu.
Ja raczej myślę bardziej kosmicznie.
Ale to mnie przyciągnęło.

Wielu z nas zatraciło poczucie domu. Rozszerzyło je na dążenia. Włącza pobyty w hotelach do normalnego nurtu, zapominając o rodzinie, która czeka na akceptację.


Kornel Passer
2021-08-07
Myśląc o człowieku od dawna miotam się pomiędzy podziwem a politowaniem. Być może klimat hotelu jako takiego skłania do spojrzenia na człowieka jako na zjawisko tymczasowe i , o zgrozo, niezbyt istotne ... ale to tylko takie myśli... Nie do końca rozumiem swoją fascynację klimatem hoteli, a że ona jest we mnie, to fakt niezaprzeczalny.

maciejka
maciejka
2021-08-06
Pomyślałam o ludziach, dla których życie hotelowe jest receptą na życie; ludziach, którzy wolą nie przywiązywać się nie tylko do przedmiotów, ale i do ludzi. Może tak jest łatwiej? Zmieniać miejsca bez sentymentów...


SuviMay
2021-08-07
Że tak swoje dorzucę... Poczucie bezpieczeństwa powinniśmy mieć zbudowane w sobie, wtedy nie ma znaczenia, jaki rodzaj dachu mamy nad głową. Podoba mi się metafora życia jako hotelu, w kontekście jego tymczasowości na tej planecie. Przedmioty we własnym domu, czy wynajętym pokoju, wszystko i tak jest "wypożyczone" na chwilę. Pozdrawiam Was oboje.

maciejka
2021-08-06
Dom powinien dać poczucie bezpieczeństwa, hotel - nie. W tym znaczeniu nasze życie pozbawione byłoby czegoś ważnego. Dobrze, gdy choć w jakimś miejscu czujemy się bezpieczni. To nas wzmacnia, szczególnie w trudnych czasach.

Kornel Passer
2021-08-06
To jedna z płaszczyzn interpretacyjnych tego wiersza, ta bardziej ukryta. Życie hotelowe może bowiem być metaforą naszego życia w ogóle. Bezpieczny dom jawi się wtedy jako złudzenie tymczasowe,. Tak naprawdę żyjemy w hotelach i pobyt nasz tu tymczasowy .

konvalove
konvalove
2021-08-06
A czy przypadkiem to spędzanie dni w hotelowych pokojach nie było jakąś formą przyzwyczajenia? Może i peel nie przywłaszczał sobie konkretnych przedmiotów, ale właściwie większość hotelowych pokoi wygląda tak samo, a więc w każdym widział podobieństwo - ciekawe czy gdy czegoś brakowało to odczuwał zaniepokojenie czy coś w tym rodzaju, ale to już takie moje gdybanie. W każdym razie jeżeli mam szczerze odpowiedzieć na pytanie czy sentyment jest w życiu potrzebny to nie wiem czy mogłabym jednoznacznie odpowiedzieć. Przywiązywanie się do przedmiotów sensu raczej nie ma, to głównie źródło wspomnień - spojrzy się na daną rzecz i od razu coś z tą rzeczą w głowie zaczyna się przypominać. Oczywiście nie można tego całkowicie porównać do ludzi - tu jednak jest zupełnie inaczej. W każdym razie, wracając do tematu hotelu (ale jak widzisz, skaczę z tematu do tematu, bo Twój wiersz to dla mnie kopalnia różnych wątków, które można poruszyć) to wizja przebywania non stop w pokojach, ze świadomością, że przede mną i po mnie prawdopodobnie było i będzie mnóstwo innych ludzi, jest dość... niepokojąca, ale widocznie hotelowe pokoje nie są mi pisane. Pozdrawiam!


Kornel Passer
2021-08-06
Właśnie! Hotel daje możliwość refleksji, na ile dobrą rzeczą jest dla nas powrót do domu...

konvalove
2021-08-06
Zgadza się! Jest szansa zatęsknić za tym, co ulubione. Chociaż wiadomo, niektórzy nie myślą o domu jak o dobrym azylu.

Marek Żak
2021-08-06
Jeszcze wejdę w słowo, hotel ma tez dobre strony, bo powrót do domu fajnie smakował:).

Kornel Passer
2021-08-06
Dziękuję Ci za wejście w temat. Chciałem oddać pewne zmiany świadomości wywołane na skutek "wyrwania" nas z domowego, bezpiecznego zacisza i przeniesienia do rzeczywistości tymczasowej i z natury obcej. Okazuje się ,że otoczenie , w jakim się znajdujemy ma większy wpływ na myślenie peela niż by się to mogło wydawać. Hotel jako maszyna zaspakajająca podstawowe potrzeby bytowe widocznie ma w sobie moc sprowadzania całej osoby peela do tych potrzeb. Hotel jawi się więc jako symbol koncentrowania się na fizycznych potrzebach jednostki ludzkiej i może być symbolem jej skarlenia . Pozdrawiam serdecznie.

Marek Żak
Marek Żak
2021-08-06
Mnóstwo dni i nocy spędziłem w hotelach, przeważnie bez żadnego emocjonalnego do nich stosunku. Co do poczucia własności, też jestem za powiedzeniem, że najlepszy samochód to służbowy, bo nic nie kosztuje, a wozi, podobnie jak ten bar, dzwonisz - masz.
Po takich nocowaniach chętnie wracałem do domu.
Pozdrawiam a wiersz fajny. M


Kornel Passer
2021-08-06
Też chętnie wracam do domu. Wiersz jest rejestracją moich "normalnych' poetyckich poszukiwań doznań związanych z nowymi miejscami. Świadomie i wręcz planowo próbuje zawsze uruchomić swoją percepcję, by intensywnie rejestrowała , co się da. Dziękuję i pozdrawiam.

Stęchły Pluszak
Podoba mi się nastrój Twojego wiersza. Czuję ten hotelowy klimat, mimo że sam rzadko rezyduję poza domem :)


Kornel Passer
2021-08-06
Dzięki Ci za wpis. Ten swoisty hotelowy klimat stał się dla mnie pożywką do refleksji nad naturą ludzką w ogóle. Pozdrawiam.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności