równia pochyła
jeszcze mnie życie wzywa do tańca
pięty w podłogę rytm biją twardy
a ja spoglądam na ziemi krańce
chociaż nade mną wciąż świecą gwiazdy
księżyc ze słońcem plotą androny
a galaktyki tworzą kreacje
jeszcze mnie życie pcha tchem szalonym
a ja spoglądam na ziemi krańce
za dużo myślę za dużo palę
wciąż wymyślając najnowsze racje
jeszcze mnie życie popycha dalej
a ja spoglądam na ziemi krańce
jeszcze mnie życie nie dokończyło
ubierać w słowa zamykać w klatce
na kastanietach rozgrywam miłość
kropka po kropce w codziennej walce
- zachwyt -
przeniknij przeze mnie
jak słowo co kartę niejedną przetarło
daj nocy dnieć we dnie
i wskrzesić daj we mnie co dawno umarło
bądź iskrą co pali
i wnętrze wypala do granic białości
bądź myślą co dalej
na przekór niemocy wciąż pragnie miłości
przeniknij przeze mnie
i weź mnie ze sobą gdzie światy nieznane
dniom daruj daremne
myśli niepokorne chwile nienazwane
przeniknij przeze mnie
i w noc najczarniejszą pozostań błękitem
daj nocy dnieć we dnie
i wskrzesić daj we mnie co zmarło zachwytem
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: niebieski
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
pierwsza część jest taka prędka taka myśl przewodnia że taki straszny pęd że szybko szybko że jedno się dobrze nie skończyło a już drugie się zaczyna
część druga że takie pragnienie porządanie tak wszystkiego co wzbudza wielkie emocje i tak pragnąć mocno że aż ssie
i tak myślę o co kaman i myślę że Ty znowu o tej miłości ale tym razem o tym szalonym jej rodzaju
co to ludzi tak rozpala porywa że przestają mieć blade pojęcie o świeci i tylko jak liść na wietrze przemykają spokojnie bez oporu poddańczo nieomal a wewnątrz gra świateł feria barw no wesołe miasteczko normalnie.
LOL laska żeś mi mentalny rolerkoster użądziła. ty wiesz kaja to odmiana po porannej awarii syfonu pod zlewem? SZAU
Pozdrawiam i Dziękuję
po drugie: Bardzo, mi najbardziej chodzi o to że nazwałeś mnie kają. dlaczego?
po trzecie: Kornelu, pytasz skąd się to we mnie bierze? nie wiem, ponieważ gdy przychodzi wena strofy 'same' się piszą... dziękuję za miłe słowa :)
po czwarte: ja się nigdy nie gniewam, ale zawsze piszę co czuję :), bo szczerość to podstawa mojego życia...
Dziekuje
Słowo SZAU jest ze slangu i oznacza że czyjaś wypowiedź jest zakręcona jak ruski termos. W pozytywnym sensie
'ty wiesz kaja to odmiana po porannej awarii syfonu pod zlewem? SZAU'... a co do tego, to kompletnie nie rozumiem o co kaman?
p.s.
nieważne o czym. ważne co czujesz :)
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności