Śmiertelnie głupia kobieta
I będzie mi to tak sterczeć teraz.
Przestań beczeć!
Ja wiem, Tobie tylko o pieniądze...!
Nie tłumacz się już!
Jasne, jasne, oczywiście on Cię słucha.
Jedno małe pytanko,
słucha przed, w trakcie, czy po?
Wiedz jedno!
Moje serce już dla Ciebie nie bije
I czego tak beczysz?
Żywego trupa nie widziałaś?
Mogę Ci tylko powiedzieć,
że właśnie śmierć nas rozlaczyła!
Dzieło twojego życia, dosłownie.
Ja rozumiem, ten nóż w pierś, należało mi się.
Za to że byłem taki głupi i Cię kochałem.
Ale żeby jeszcze w głowę?
Siekierą?
po dłuższym zastanowieniu uznałem
że parodia to zła klasyfikacja dla tego wiersza