Zwierzyniec część 4
Sprawdziłem czy w lesie zaszły jakieś zmiany
I muszę się przyznać że byłem zdziwiony
Bo większość zwierzaków jest zadowolonych
Z życia które wiodą w lesie naszym małym
Sukces prania mózgów jest wręcz doskonały.
Mieszkańcy z pokorą zastrzyki przyjmują
Niektóre zdychają lub bardziej chorują.
Przez szmatki na ryjkach nie mogą oddychać
Lecz ci co przeżyją, nie będą już kichać.
Były wprawdzie takie co się buntowały
Lecz inne buńczucznych ostro wyśmiewały
Bóbr nawet powiedział, by powiesić osła
Lecz ta propozycja nic w sprawę nie wniosła
Rada leśnych doradców też się rozsypała
Większość wśród gałęzi gdzieś się pochowała
Ślimak wlazł w skorupkę i trzęsie się cały
Bo mu rozwał domku mrówki obiecały
Za te wszystkie kłamstwa, które wypowiadał
Wtedy kiedy jeszcze w radzie tej zasiadał
Ostatnio przez knieje wieść się taka niesie
Że restrykcje będą łagodzone w lesie
Wprawdzie nikt już nie wie po co one były
Ważne, że nareszcie wszystkie się skończyły
Po ponad dwóch latach rządy też uznały
Że nie będą zwierząt terroryzowały
Dużo gorsza bowiem jest postać pingwina
Co w pobliskim lesie wojenkę zaczyna
Wprawdzie pingwin twierdzi że to urojenia
Lecz wszyscy się boją jego uzbrojenia
I nikt mu nie wierzy bo już wiele razy
Za kłamstwo uznano te jego przekazy
Zobaczymy czy wojna się dalej rozwinie
Mam nadzieje, że żadne zwierzątko nie zginie
Ja może powrócę do lasu naszego
Po to by napisać znów relację z niego.
23.02.2022