X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Ukochana....

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2025-10-06 00:03
List wierszowany do ukochanej.
Piszę do Ciebie w godzinie,
gdy cisza staje się świątynią wspomnień,
a serce pielgrzymem, który wraca do miejsc,
gdzie wszystko się zaczęło.
Byłaś i jesteś, nie tylko w moich myślach,
ale w samym pulsie mojej duszy.

Jesteś pierwszym dotykiem,
który obudził we mnie światło, spojrzeniem,
które rozświetliło moje wnętrze, szeptem,
który nauczył mnie języka miłości.

Nie potrafię oddzielić Ciebie od siebie.
Jesteś jak iskra, która rozpaliła moje istnienie,
jak tęcza po burzy, która przypomina,
że nawet po łzach może przyjść piękno.

Byłaś moją pierwszą kobietą,
pierwszym pocałunkiem,
pierwszym rozstaniem,
pierwszym powrotem.
Każdy flirt, każdy uśmiech,
każdy cień smutku był jak nuta
w naszej wspólnej pieśni.
Pamiętam, jak śmiałaś się,
a świat stawał się lżejszy. Jak płakałaś,
a moje serce chciało być Twoim schronieniem.

Jak milczałaś,
a ja słyszałem więcej niż w tysiącu słów.
Twoja obecność była jak słońce,
nie tylko jasna, ale ciepła, życiodajna.
Twoje odejście jak cień,
który nauczył mnie tęsknić.

Dziś, gdy piszę ten list, nie wiem,
czy czytasz go w rzeczywistości,
czy tylko w przestrzeni,
którą stworzyliśmy między duszami.

Ale wiem jedno:
Moje uczucia do Ciebie nie są przeszłością.
Są spiralą, która zatacza kręgi w moim wnętrzu,
raz cicho, raz burzliwie, ale zawsze z Tobą w centrum.

Byłaś moją kochanką,
moją przyjaciółką,
moją nauczycielką miłości.
I choć czas płynie, choć życie zmienia pejzaże,
Ty pozostajesz w moim wspomnieniu,
w moim sercu, w mojej poezji.

Jesteś i byłaś.
I może w jakimś tajemnym wymiarze będziesz.

Z miłością, która nie zna granic czasu…
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


sturecki
sturecki
cztery dni temu
Ten list-wiersz czyta się jak pielgrzymkę serca – każde zdanie to krok do wspólnej przeszłości, obrazujący kolejny, mały ołtarz pamięci. Nie jest to proste wyznanie – pokazuje, że uczucie nie wygasa, lecz krąży w człowieku jak echo, które nie chce zamilknąć. A ja bym to rzekł po swojemu: jak się naprawdę kocha, to list jest nie na papierze, tylko w duszy – i czyta się go bez końca.
6/5


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności