Chmury nad Bielanami
Znad mazowieckiej puszczy czarny gawron leci
Malutkie samoloty ich na niebie znaki
Fruną korytem Wisły jak wędrowne ptaki
Potem skręcają w prawo nad Toruńską Trasę
Lotnisko ach lotnisko kiedy cię zobaczę
Na trawniku przed domem barwnych kwiatów grządki
Geranium lewkonia astry i fiołki
W olszynie za kościołem gdzie Bóg się ukrywa
Dziewczyna w białej sukni czarne kwiaty zrywa
Nadchodzi polska jesień miedziana i złota
I człowieka ogarnia bez granic tęsknota
Sędziwi autsajderzy z siwymi włosami
Ciągną sklepowe wózki swoimi ścieżkami
Dzień dobry przy śmietniku dzień dobry na schodach
Staremu człowiekowi nikt ręki nie poda
W oddali gdzieś przed nami błyszczy Milanówek
I nikt nie wie kto jaki będzie miał pochówek
2020-06-06