Cześć,

ten wiersz jest nieco inny niż Twoje poprzednie. Skojarzył mi się z moim wierszem pt "Dobranocka" - podczas pisania tamtego wiersza odstąpiłam zupełnie od formy i stylu, w którym trzymałam się w swojej poezji, i poddałam się inspiracji muzyki, jak dobrze pamiętam był to zespół Northland, który również powiódł mnie w takie dzikie, mroczne strony z bestiami. Zauważyłam też dwa zgrzyty podczas pisania; pierwszy to błąd w piątym wersie, chyba miało być "duszom", nie "duszą", w razie czego mnie popraw proszę, jeśli się mylę, a drugi zgrzyt, ale to już bardziej moje widzimisię jest tutaj:
"cierniem w gardle,
cierniem w skórze
i pod skórą"
coś mi powtórzenie tej "skóry" niezbyt leży, ale tak jak piszę, może to być moje własne odczucie jedynie, i nie musisz oczywiście zgadzać się z nim. Poza tym wiersz jest naprawdę ciekawy, bo jest inny, a inność natomiast często mnie przyciąga. Pozdrawiam serdecznie!

Zaspany nie jest tak źle jak można by przypuszczać nawet nieźle ci wyszedł ten klimat. Oby tak dalej.