X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Zamyśliłem się nie raz

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2021-04-06 17:29
Kim on jest ?

Ten typ co nie śpi nocami
ten co liczy fale
śledzi loty ptaków.

Zrzuca wszystko na bezsenność
a widać przecież,
że jego głowa puchnie
od szeleszczących myśli,
których nadmiar
wylewa się uszami.

Na pierwszy rzut oka niby nic,
ale przy bliższym poznaniu,
da się wyłowić kilka blasków tożsamości.
Jakby wiecznie zaspany, nieobecny i odległy
chodzi w te same miejsca
i chyba ciągle czegoś szuka,
choć w jego szczerych oczach
widać zagubienie, to czasem
prawie się uśmiecha.

O czym on tak myśli?

Gdyby noc i dzień był dłuższe,
to pewnie i tak by tylko odbijał się
od różnych miejsc i myślał na potęgę.

Kim on jest?
Ten typ co nie wymusza uprzejmości,
nie chce pasować do innych,
bo prawie ich nie widzi.
Omija bez słowa ludzi,
tłoki, sklepy i reklamy wszystkiego.

Siedzi na ławce
a czasem na plaży,
gryzie słonecznik
i patrzy w różne punkty.
Aura intensywnych rozważań
unosi się w powietrzu wibrując
i szumiąc jak fale albo liście.

Po co mu te myśli
skoro się nie dzieli?
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy zaspali na śniadanie.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Osia
Osia
2021-04-10
Wiecznie odległy liczący fale chodzi w te same miejsca z aurą intensywnych rozważań unosi się w powietrzu wibrując ,
piszesz tak pięknie ze nie mam odwagi na własne słowa .
Zostawiam gwiazdki


Osia
2021-04-10
Tak to prawda i prawie każdy widzi coś innego między wersami ;))

ZaspanyV
2021-04-10
Dziękuję bardzo. Choć ja tylko tak na prawdę staram się opisać coś co jest widoczne gołym okiem, z tą różnicą że staram się dotrzeć do sedna. Słowa to tylko otoczka ;D

LidiaM-9
LidiaM-9
2021-04-10
Zacznę od odniesienia do końcowych dwóch wersów. Myśli są autentyczne, mają swoją genezę w ludzkim wnętrzu i póki tam siedzą mają swój pierwotny sens, znany tylko ich autorowi, natomiast myśli wypowiedziane są już pozbawione jakiejś części swojej tożsamości, podlegają obróbce przez inne umysły. Nie przez przypadek przy swoim nicku umieściłam motto: "pomiędzy wargami a głosem coś umiera..." - tak właśnie czuję i podejrzewam, że nie tylko ja.
Bohater Twojego wiersza jest świadomy tej prawdy i dlatego jego myśli pozostają niewypowiedziane.
Jest jakby ponad przyziemnością, nie wymusza niczego od otoczenia, bo nie jest mu potrzebna gra pozorów, jego bogactwem, takim prawdziwym jest jego wnętrze.


ZaspanyV
2021-04-10
To jest to. Ten sens nieuporządkowany i istniejący sam w sobie karmi się własnym zrozumieniem, a kiedy chcemy to przekazać komuś innemu, to wtedy wkładamy myśli w słowa, tak jak wspomniałaś, gubiąc ich istotność. Streszczając ogrom wrażeń. A co jeśli się myśli nie słowami tylko melodią, albo emocjom? Jak impresję związaną z widokiem morza streścić w słowach- to jedno uczucie i milion słów niepokrywających treści.
Puki jesteśmy świadomi ceny cudzych i swoich myśli, wszystko jest w porządku.

konvalove
konvalove
2021-04-06
Ostatnie pytanie retoryczne nasunęło mi wspomnienie fragmentu z jednego z moich ulubionych filmów, i nie jestem pewna, czy przypadkiem już go gdzieś tutaj nie przytaczałam, a mianowicie padł tam taki mały dialog, pozwolę go sobie tutaj przytoczyć:
"- Czemu nie mówisz, co sobie myślisz?
- A czemu ty nie przestajesz mówić, co myślisz? (...) Wszyscy mnie nagabują, bym więcej mówił. Po co? Co mi da wyjawianie każdej myśli od świtu do nocy? Co mi da mówienie, że czasem nie umiem jasno myśleć i dobrze pracować?"
Myślę sobie, że często milczenie i trzymanie myśli dla siebie jest dobrym wyjściem. Nie zawsze, ale nie jest to nic złego. Tak samo jak nie jest niczym złym czy niewłaściwym siedzenie na ławce i jedzenie słonecznika w natłoku własnych myśli. W takich chwilach człowiek właśnie żyje; dostrzega drobnostki, analizuje, odpoczywa, rozmyśla. Nawet jeśli czasem gubi się w tych myślach, to wciąż próbuje je w sobie rozwiązać, poukładać. Dla mnie, dla czytelnika, Twój wiersz to piękny obraz człowieka, który potrafi dostrzec w otaczającym go świecie czas, i rozciąga go najmocniej jak potrafi, by dzień trwał zawsze odrobinę dłużej, tak samo by noc dłużej mogła zatrzymać w swoich objęciach. Nie wiem, co autor miał na myśli i kim tak naprawdę jest człowiek z wiersza, ale ja go widzę jako wolną duszę, która nieustannie poznaje siebie i to, co dzieje się dookoła.


ZaspanyV
2021-04-06
Heh, rozumiem o co ci chodzi, bo wręcz kiedyś nawet dostałem taką informację "jeśli opowiesz wszystko, to nie ma już pola na manewry myślowe , a historia jest ciekawsza kiedy ją motywujesz w wyobraźni innych niż zakuwając w ramy". Poza tematem to w sumie uważam że chaos jest piękny, więc jak najbardziej chaotyczne myślenie ma coś w sobie z autentyczności.
Podoba mi się bardzo twoje zdanie " W głowach poszukiwaczy jest istny bałagan " - to zasługuje na opowieść samą w sobie.
I vice versa, bo inaczej niż obiekt myśliciela wspomnianego wiersza, lubię się dzielić urywkami myśli.

konvalove
2021-04-06
Twój wiersz ma w sobie bardzo dużo czynników, które gdyby rozkładać na czynniki mniejsze, mogłyby zająć baaardzo dużą część białego pola, a i tak nie jestem pewna, czy i wtedy zostałyby wszystkie nurtujące kwestie rozstrzygnięte. Natomiast gdy spróbuje się Twój tekst - mimo tych szczegółów - ogarnąć jakoś całościowo, to zdaje się ma to głębszy sens niż rozpracowywanie go po kolei, po wersie, bo właśnie ta całość, nieco chaotyczna doskonale przedstawia myśli takiego człowieka. W głowach takich poszukiwaczy też jest istny bałagan, który jak ująłeś w swoim komentarzu - jest specyficznie zakodowany tylko dla nas i ująć je w dokładne słowa byłoby na pewno trudno. Ależ polubiłam te wymiany refleksji z Tobą!

ZaspanyV
2021-04-06
Naprawdę fascynujący i ciekawy fragment, bo tak bardzo życiowy, a przede wszystkim szczery i zakrawający o streszczenie wielu wielu godzin/ lat/ żyć w taki prosty sposób.
Mnie natomiast twój fragment przypomniał moment dotyczący włóczykija, gdzie jego małomówność interpretują jako coś irracjonalnego i stawiającego go na piedestale myśliciela chcącego być lepszym od innych. Rzecz w tym że jest tak jak mówisz, myśli są nasze, tak samo jak sny, posiadamy je i odpowiadamy za nie, przez co są bardzo personalne i w pewien sposób zakodowane. Nie jesteśmy w stanie czasami wyjaśnić naszego zamyślenia, bo za długo by to trwało.
Dziękuję bardzo za miłe słowa, lecz prawda jest taka że nawet nie wiedziałem jak się za to zabrać, więc jestem pewien iż tekst jest w pewien sposób koślawy. Nie jest łatwo pisać o duszach wolnych, o fragmentach myśli niedostępnych w gestach. Poza tym bliżej mi jest do "zamyślenia słonecznikowego " niż do takiego pykającego z fajki.


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności