X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Za daleko od środka

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2021-10-27 21:03
Ostatnio moje wiersze nie nadają się do publikacji, a wena jakby gdzieś się schowała.
Mam czasami wrażenie
że jestem za daleko
od tych wszystkich spraw
które mnie dotyczą

porzucony, jak

statek na mieliźnie
kapsel pod ławką
niedopałek na dworcu
smutny paragon w kałuży

ktoś mnie porzucił
choć w sumie nie wiem kto
może jedna osoba
może cały świat

może nadzieja się poddała
i mnie zostawiła
więc jestem taki zostawiony
nie wiadomo gdzie
na nie wiadomo jak długo

bezsilnie obojętny


.
18;40 17.09.2021
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
6 razy
Treść

6
6
5
0
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
6
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Monika Larn
Monika Larn
2021-11-05
Świetnie ujęte poczucie odizolowania, a może ostracyzmu, nie końca wypowiedzianego odrzucenia?Są ludzie niewidzialni, których nikt nie zapamiętuje, którym nikt nie odpowiada w dyskusji i którzy po jakimś czasie przestają z tym walczyć. Pozdrawiam.*

Mmilk
Mmilk
2021-10-30
Bardzo ładny wiersz ubrany, w dobre słowa, które same się bronią. Nie trzeba nic dodawać ani odejmować, że rozumieć jego sens.
Dodaję do ulubionych i życzę wytrwania w poszukiwaniu weny! Serdecznie pozdrawiam ^^


ZaspanyV
2021-10-30
Miło że to doceniłaś już od razu patrząc na wiersz ;) Oszczędność w środka, za to maksimum przekazu ;)
Dziękuję za bycie tutaj i za zaopiekowanie się wierszem w swoich ulubionych, naprawdę to doceniam ;l)
Również pozdrawiam serdecznie, Zaspany

kmalenka8
kmalenka8
2021-10-29
No i dobrze, że na chwilę (o ile to w ogóle możliwe) oddaliłeś się od siebie ...bo czasem trzeba wyluzować i złapać dystans, pion itd. Takie stany zobojętnienia, nieprzydatności, braku weny czy samotności każdy miewa... Jesienią chyba najwięcej ich jest...wiadomo czas zastoju, odpoczynku, melancholii itd. Nie narzekaj na wenę bo gotowa Cię opuścić! Porozmawiaj z nią jak z dobrą przyjaciółką i czekaj na efekty...Nie poganiaj jej bo nic z tego nie będzie 😊 Przychodzi i odchodzi kiedy chce...Zawsze podziękuj 😊
Co prawda nie znam się za bardzo na poezji ale dobrze piszesz a niezadowolenie z pisania wg mnie świadczy o Twojej pokorze i skromności chociaż mogę się mylić 😊Pozdrawiam serdecznie i dobrej nocy życzę...


ZaspanyV
2021-10-30
Wiesz Małgosiu, ostatnio dość często kiedy sięgam po pióro to kiedy stawiam ostatnią kropkę, czuję, że to co napisałem jest zrozumiałe dla mnie, bo też osobiste w dużym wymiarze, a niekoniecznie jest to coś co "czuję" jakbym chciał publikować. Nad tym wierszem też się zastanawiałem, ale przemogłem się, i dobrze, bo wyszło z tego bardzo dużo ciekawych, i trafnych refleksji. To jest cudowne, kiedy w jednej rzeczy można zobaczyć tyle różnych perspektyw i odniesień ;)
Na brak weny rzadko narzekam, chyba że mi naprawdę doskwiera. Ale to też jest dobry moment by wrócić do tego co już jest napisane. Odświeżyć spojrzenie i zaczerpnąć z własnych notatek.
Pozdrawiam serdecznie ;)

SuviMay
SuviMay
2021-10-29
Albo... sam siebie zostawiłeś (znaczy Peel, rzecz jasna ;)) A na jak długo, tylko Ty w takim przypadku o tym decydujesz. Świetny wiersz - nadający się jednak do publikacji, skoro go opublikowałeś :)
Czy chcesz, czy nie, dopóki moja pamięc sięgnie, smutne w swej samotności paragony będą mi się z Tobą kojarzyły :) Dobrego weekendu, Zaspany! Niech ognisko na te dni zapłonie jak najwyżej...


ZaspanyV
2021-10-30
Myślisz? W sumie tak tego nie postrzegałem, a może to jest klucz do zrozumienia,.. Albo chociaż jeden z kluczy. Może wyjdzie, że to też PL sam siebie odstawił, i powinien "wziąć się za siebie", "od czego zacząć"? Ta jedna refleksja nadaje nowe znaczenie, i tworzy więcej pytań. Ale to dobrze , bo wiersz mimo stwierdzenia faktu wciąż żyje i nurtuje.
Został on opublikowany, bo na łanach innych ten się najbardziej według mnie nadawał;D A co do paragonowego odzwierciedlania mnie, to miło mi ! W tym sensie zawsze będę gdzieś w pobliży, chociaż odosobniony ;D Czuję obowiązek by ognisko płonęło najwyżej i najjaśniej jak się da (oczywiście wszystko w ramach bezpieczeństwa) , bo są pewne honory które żywi muszą uczynić by wspominać zmarłych. Również udanego weekendu, kto wie, może też z ogniskiem i wspominkami w ten wspólny czas zadumy, zwany Dziadami, (albo Zaduszkami, jak kto woli). ;)

Phil Insomnia
Phil Insomnia
2021-10-29
Są takie momenty gdy człowiek pewną alienację. Czuje się obcy i niezrozumiany. Mimo to, płynie dalej z życiem. Wiersz godny uwagi i dający dużo do myślenia. Miłego piątku, pozdrawiam :)


ZaspanyV
2021-10-29
Płynie się trajektorią zagubionego liścia na tafli wody blisko brzegu, ani to tam, ani to tu. Ciesze się, że mój wiersz zbudził refleksję ;) Pozdrawiam i życzę miłej soboty ;D

Afrodyta<sup>(*)</sup>
Afrodyta(*)
2021-10-28
Często miewam takie myśli i chwile jak podmiot liryczny w Twoim wierszu. Swoją skłonność do ucieczki wciąż oswajam, obserwuję i staram się nie poddawać. Wiem jednak, że pójście do przodu jest trudne, gdy nogi stają się ciężkie. A potrzeba pisania, czy też wena przychodzi najczęściej wtedy, gdy się na nią nie czeka. Czasem po prostu zapisuję ciekawe słowo gdzieś zasłyszane lub przeczytane, jakąś myśl bez układania tego w konkretne wersy. Mnie to pomaga, bo też nie potrafię pisać szybko i dużo. Pozdrawiam i życzę wiele dobrego.


ZaspanyV
2021-10-29
To w takim razie nie musisz się czuć sam w tej samotności, bo nie tylko ty tak masz ;) (to dobrze i niedobrze jednocześnie ,zależnie od perspektywy). Dobry sposób z tym spontanicznym zapisywaniem. Na pewno to zapełnia puste kartki i może rysuje tory na pociąg jakichś kolejnych wierszy/refleksji. U mnie to jest tak, że bez zastanawiania o czym, po prostu pisze parę linijek i już temat sam się tworzy, dopiero ciąg dalszy i końcówkę trzeba delikatnie wyważyć. Sztuka to trudna i nie ma w niej skrótów. Dziękuję za treściwy komentarz i trafną refleksję ;)
Również pozdrawiam i życzę zastrzyków weny (chyba że zastrzyki straszą, to może być również i wena w tabletkach ;) )

Anielska Łza
Anielska Łza
2021-10-27
Ej! A kto Ci powiedział, że Twoje wiersze nie nadają się do publikacji?? Oczywiście, że się nadają! Każdy ma czasem gorsze dni i chwile zwątpienia, ja ostatnio też, ale nie wolno się poddawać. wypłakać się, wykrzyczeć, wyśpiewać, wypisać i od razu robi się lżej. Głowa do góry! :) Jutro będzie dobry dzień... i pamiętaj: Nadzieja nigdy się nie poddaje :) A teraz... zmykaj spać i do spotkania jutro na forum, z uśmiechem :) Pozdrawiam cieplutko :) Łezka


ZaspanyV
2021-10-27
Czasami to się czuje, że albo wiersz jest zbyt osobisty, albo taki byle jaki, i własne wnętrze nie pozwala go ujrzeć innym . Naprawdę dziękuję za słowa otuchy i te pozytywne wykrzykniki. Od razu czuje się zmotywowany ;D Bez ściemy! Tylko weny dalej brak.
Oj Łezko, nawet jakbym faktycznie poszedł spać, to i tak byłbym strasznie zaspany wstając, a paradoksalnie nocą powstają najciekawsze notatki czy wiersze. Uśmiech jest już teraz, bo widzę, że wiersz się przyjął :)
Również pozdrawiam ciepło i cynamonowo ;)

sisy89
sisy89
2021-10-27
A ja się cieszę, że ten wiersz opublikowałeś. Jest piękny, czuję go i rozumiem położenie peela. Czasem wydaje się, że jesteśmy oderwani od życia, od wszystkiego, tak jakbyśmy byli częścią innego świata, a tutaj byli tylko przez przypadek... Refleksyjnie, cudnie, tak jak lubię...
Sypię gwiazdkami i serdecznie pozdrawiam :)


ZaspanyV
2021-10-27
Miło cię widzieć Sisy ;D Ciesze się , że Ci się podoba, bo ostatecznie jeszcze godzinę temu nie miałem intencji go wrzucać. Wiele z moich wierszy (jak nie wszystkie) jest bardzo osobistych, a ten nie jest wyjątkiem. Tak jak mówisz, widnieje na pierwszym planie taki zagubienie i oderwanie, a kiedy ono się pojawia, to ciężko wrócić na właściwy tor.
Za gwiazdki dziękuję - nimi jakoś sympatyczniej zawsze się robi ;) Również Cię pozdrawiam ;)

The Racing Snake
Dobre:) Może jakby się od siebie odkleić to byłoby więcej tematów; wyjść na zewnątrz, to i Schmertzwelt mniejszy;D


ZaspanyV
2021-10-27
Dziękuję :)
Rzecz w tym, że Schmertzwelt gdzie by się nie poszło jest taki sam, bo nie o miejsce przemieszczanie się chodzi. To tak jak z magnesem - dopóki się czegoś dodatniego nie przyciągnie, to nie ważne ile się będzie szło i w którą stronę, zawsze wszystko będzie odpychane poza zasięg chwytu. Dystans jest umowny, nieokreślony, ale mimo to wciąż czuć że "za daleko". ;)

Iks Weli
Iks Weli
2021-10-27
To dobrze, że opublikowałeś ten, bo ja uważam, że się nadaje. Dobrze się czyta i swobodnie podąża myśl za łagodnie płynącymi wrażeniami Peela, który przekonuje mnie swoim bezpretensjonalnym dystansem do swojego niebanalnie zobrazowanego powątpiewania... Muza potrafi nagrodzić za cierpliwość, zwłaszcza kiedy dotyczy jej ;)


ZaspanyV
2021-10-27
Ma to sens, i pewnie tak jest. Prawdę i szczerość da się rozpoznać, a trafia ona jak na przestrzał do świadomości czytającego. Ja z natury lubię wszystko kwestionować i dociekać, bo jest więcej niż tylko dwie strony medalu( czy też prawdy). Całe życie szuka się dobrych odpowiedzi. ;)

Iks Weli
2021-10-27
Kiedy wątpisz, odsłaniasz się, zrzucasz maski swego ego, bo ci ono wisi, jak i to, co kto ma do powiedzenia, co myśli, pomyśli, itp... Wtedy właśnie Muza ma szansę przedrzeć się głęboko do Twojego wnętrza i Ci coś zaśpiewać szczerego do szpiku tak, że jeśli zdołasz to ogarnąć w swoim warsztacie, to wynik może dać satysfakcję nie tylko Tobie, tylko z tej racji, że opublikowałeś słowa, które nie wyrażają biadolenia ego, a prawdę, którą rozpoznać w sobie może każdy czytelnik :) Tak jakoś, zdaje się, bywa

ZaspanyV
2021-10-27
Dzięki za wspierające słowa. Kiedy się zahaczy jakiś temat, czasami bywa tak, że prawie wszystkie myśli zaczynają go uzupełniać, to porównaniami, to innymi słowami streszczającymi to o co wewnętrznie chodzi. Pewnie to z muzą jest prawdą, choć nie można jej mieć niestety na zawołanie, tylko raczej odcierpieć swoje, i mieć cichą nadzieję. Niestety, będąc zagubionym , jest się zagubionym praktycznie we wszystkim na raz. Ciężko się potem odkorkować z tego stanu 😅


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności