X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

*** (mój Ikar...)

Wiersz Miesiąca 0
nieregularny
2021-07-15 21:32
mój Ikar
był odmieńcem,
bo zamiast próbować
wzlecieć do słońca,
od samego początku
obrał kierunek w dół

lot w dół
wymagał wprawdzie
większej odwagi
ale wbrew pozorom
był łatwiejszy

pikując mijał
kolejne otchłanie
aż dotarł
do tej najgłębszej
z roztopionego żelaza

mój Ikar
skończył jednak losem
typowym dla Ikarów
to znaczy
z roztopionym woskiem
i martwym ciałem
przysypanym piórami
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Osia
Osia
2021-07-16
Bardzo podoba mi się tajemniczy wymiar Twojego wiersza ,gdzie Ikar szybuje w przeciwnym ,innym kierunku i może dlatego nie próbujemy go oceniać lekkomyśnoscią,nieposłuszeństwem a szukamy empatii z jego myślami ...Zostawiam Ci gwiazdy


Kornel Passer
2021-07-17
Dzięki. Wpisałem naskraju możliwe odczytanie lotu w dół jako upadku, który nie jest "zwichnięciem" lotu do góry i nawiązałem do "Upadku" Camusa. Powieść ta przyszła mi do głowy już po napisaniu wiersza, jako próba zrozumienia , co ja właściwie napisałem. :) Pozdrawiam serdecznie.

ZaspanyV
ZaspanyV
2021-07-16
Czy ten spadający, gdyby nie miał na imię IKAR, to czy dalej by był ważny ? Czy jego upadek (świadomy) bez całej walki o marzenia wzlotu, bez nachalnego ignorowania grawitacji, był świadomą decyzją właśnie dlatego, że to Ikar? Czy imię i jego jestestwo służy tutaj na jego jego niekorzyść? Czy gdyby nie był Ikarem dalej by chciał lecieć w dół? Czy to tylko jest Ikar nad Ikary, który musi być innym niż inni, a skoro reszta leci w górę ...
Czy gdyby to nie był Ikar, to jego upadek był by zauważalny? Czy skończył tak tylko dlatego, że po prostu musiał?
Przepraszam za o wiele rozbuchany pociąg myśli, ale jakoś tak(dusza buntownika prawie nigdy nie śpi)
Pozdrawiam ;)


Kornel Passer
2021-07-17
Pod jednym ze swoich wierszy zainicjowałem rozmowę na temat przestrzennych uwarunkowań naszej wyobraźni etycznej. Góra- wzniosłe myśli i wysokie wartości etyczne, dół-myśli niskie, niskie wartości a właściwie ich brak. Powiązałem to z archaicznym wyobrażeniem świata , który zawalił się wraz z zobaczeniem przez nas kuli ziemskiej na ekranach telewizorów. W tym wierszu trochę się tym zawaleniem przestrzeni etycznej bawię. Czy lot w dół oznacza automatycznie zaprzeczenie idei Ikara tylko dlatego , że jest lotem w dół a nie do góry? Dorzucam to pytanie do Twoich pytań, wszystkich uzasadnionych. To temat na esej albo rozprawkę filozoficzną i nie dam rady go pociągnąć formie komentarza.

Mitylene
Mitylene
2021-07-16
A mnie podoba się to, że Ikar z Twojego wiersza dokonuje śmiałego choć drastycznego wyboru wbrew istniejącym zasadom. Zazwyczaj pragniemy wznieść się na wyżyny naszych pragnień, a nie odwrotnie. Twoj Ikar nie idzie na twz " łatwiznę" i to czyni go wyjątkowym i należy podziwiać za odwagę. Świetny wiersz. Podoba mi się !


Kornel Passer
2021-07-17
Dzięki. Miałem właśnie nadzieję , że mój Ikar mimo obranego kierunku lotu , nie straci zupełnie sympatii, którą przecież normalny Ikar zawsze w nas budził :)

naskraju*<sup>(*)</sup>
naskraju*(*)
2021-07-16
Nawiązanie do Ikara i ukazanie poprzez jego mit życiowych decyzji i upadku. Po każdym takim nieprzemyślanym locie spadamy w dół. Ty w tych wersach nie wspinasz się do góry, tylko obierasz kierunek w dół. Zaprzeczasz mitowi Ikara. Ikar wzbił się za wysoko, i Słońce roztopiło wosk. Lecisz w kierunku jakby wulkanicznej magmy i masz rację, że ten lot jest trudniejszy. Jednak ubierasz woskowe skrzydła, które mijają się z nauką... przyspieszenie ziemskie i swobodne spadanie ciał. Jednak jeszcze istnieje opor powietrza, który odgrywa decydującą rolę.
Ilu takich Ikarów mijamy w życiu, ile takich "Ikarycznych" decyzji powoduje roztopienie wosku na naszych marzeniach. I nie wzlecimy, tylko upadamy. Najważniejsze jest podnosić się i próbować dalej żyć. Jesteśmy Dedalami... kowalem swojego losu.
Pozdrawiam


Kornel Passer
2021-07-17
Utożsamienie się , to jeden z naszych sposobów myślenia. Gdyby w nas nie było choćby trochę "ikarowatości" całe życie stalibyśmy w miejscu nawet gdyby z pozoru było ono wypełnione normalnymi zdarzeniami życiowymi. Nie każdy Ikar obiera za cel słońce, są tacy , którzy idą drogą Upadku Camus'a.

maciejka
maciejka
2021-07-15
Niezależnie od tego, jaką drogę obierzemy, to i tak los często decyduje za nas. Ale mimo wszystko warto mieć cel i próbować. Twój Ikar szedł "pod górkę" - nie jak inny Ikary. I dobrze, ponieważ był sobą choć przez jakiś czas.
Pozdrawiam :-)


Kornel Passer
2021-07-17
Mit o Ikarze, to jeden z bardziej nośnych obrazów, które nam towarzyszą. I Dedal i Ikar mieli w sobie chęć przekraczania granic i to , co ich spotkało było ceną. Ich los jest poniekąd przestrogą , ale tez innych Ikarów to nie zniechęca.

maciejka
2021-07-15
Dziękuję :-)
Lubię postać Ikara - jest dla nas uosobieniem młodzieńczości i marzeń. Zastanawiam się, na ile w tym prawdy, może tak naprawdę wcale tak nie było - może próbował przeciwstawić się ojcu i pokazać, że jest już dorosły i sam o sobie decyduje? Myślę, że mimo wszystko Dedal był postacią bardziej tragiczną. Został sam ze świadomością, że zbudował skrzydła...

Kornel Passer
2021-07-15
Jak pisałaś swój komentarz , to właśnie dokładnie to samo wpisywałem w odpowiedzi do Anielskiej. Miło Cię znowu "widzieć" maciejko!

Anielska Łza
Anielska Łza
2021-07-15
Wychodzi na to, że wszyscy Ikarzy kończą tragicznie nawet ci, którzy nigdy nie wzniosą się ku słońcu... Można mieć serce pełne ideałów i marzeń, a nawet nie próbować ich spełniać, a niespełnione będą przez całe życie powodować niespokojne drżenie serca i coraz bardziej przytłaczać... Ikar przynajmniej spróbował... Pozdrawiam Kornelu cieplutko :)


Kornel Passer
2021-07-15
Mniej więcej to, chciałem pokazać. "Ikarowatość" zawsze prowadzi do katastrofy. Bez względu na kierunek , który obierze nasz Ikar, kończy się to jednakowo. Czasem wydaje się , że jesteśmy inni w swoich dążeniach od typowych Ikarów, dopiero po upadku okazuje się , że byliśmy kolejnym Ikarem. Ale ten wiersz zawiera też pewną tajemnicę dla mnie nie do końca zrozumiałą , tkwiącą w obranym kierunku w dół przez tego odmieńca. Tak mi się to zapisało i nie chciałem tego zmieniać, chociaż zobaczyłem , że nie do końca zapanowałem na tym wierszem. Dziękuję za odwiedziny.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności