Monstrum (albo moje życie)
a raczej z morza, w postaci
olbrzymiego monstrum, które
wyglądało jak powiększony
karp z pyszczkiem otwartym
i milczącym. Nie rozumiałem
skąd w morzu karp, dlatego
pomyślałem, że to sen, ale
to nie był sen. Zionęło słonym
zapachem, a skrzela pulsowały
w rytm mojego przestraszonego
tętna. Czego żądało, nie wiem,
domyśliłem się, że czegoś,
czemu i tak bym nie sprostał.
Słusznie więc wymierzyło karę,
powoli wsysając mnie w siebie,
obejmując bezzębnymi ustami
tak, że nie mogłem wydać głosu,
ale szło wytrzymać, bo czułem,
że jestem połykany w całości
i nikt mnie nie rozszarpuje
na kawałki. Podobno karpie
też mają zęby, tylko głęboko
- zdążyłem sobie przypomnieć.
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Syreny i trytonamy kiedyś wabiły nas swoim śpiewem. Jest taka wada Sirenomelia – dzieci się rodzą z syrenim ogonem, rzadka ale niektóre z nich żyją.
Zastanowiłeś nad konsumpcją... dzisiaj na razie to my zjadamy karpia.
Pozdrawiam
Zdążyłeś sobie przypomnieć i co? Zostawiasz niedomówienie.
Wymknąłeś się może, przez skrzela na przykład?
Czy jednak zdążyłeś sobie przypomnieć akurat wtedy gdy zaczął ich używać?
Ciekawe takie niedomówienie nie wiadomo co stało się na końcu.
Lub każdy wie bo każdy się przecież domyślił.. Ale czy tego samego?
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam i oczywiście wiersz świetny :)
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności