błękitny cień motyla
zatrzymana w locie chwila
uśmiech nieba łzy poranka
jest jak kruchy cień motyla
który przysiadł za firanką
i z tęsknotą patrzy w okno
na świat co oddycha w dali
obiecując wielokrotność
pięknych lotów i ocaleń
jak na szpilce chwila milczy
a noc piękną formę zsyła
by cię w locie snem zachwycić
jak błękitny cień motyla
- drogeria -
czuję cię wietrze wieczna przygodo
która pod skórę wpełzasz mi dreszczem
i obiecujesz spóźnioną młodość
tą co minęła i tą na jeszcze
przelot jaskółek w majowym niebie
kiedy się zieleń przeradza w pąki
aby rozkwitać z tobą na wietrze
naskórek gładzić zapachem łąki
i dać się porwać twojej urodzie
na wieczny zapach i pokuszenie
czuję cię wietrze czuję twój oddech
pod skórę wpełzasz mi jak na.tchnienie
.