Nić babiego lata
jak ważka skrzydlata
nad polem nad rzeczką
i nad łąką lata
osiadła zmęczona
na łące na sianie
jak teraz się ona
do lasu dostanie?
wiaterek zawieje
i w las ją pochwyci
tam drzewa odzieje
i bielą zachwyci
i chaszcze ozdobi
gdy biel im przyniesie
tak pięknie się zrobi
nim przyjdzie tu jesień
wiaterek niteczkę
unosi i głaszcze
bo tną ją troszeczkę
gałęzie i chaszcze
więc w dęby ją niesie
a zza nich powoli
wyłania się jesień...
by rządzić do woli
a ja tę niteczkę
którą pająk utkał
schowałam w chusteczkę -
bo taka malutka
Kończy się opowieść
w treść jak film bogata
w wątku i osnowie -
nić babiego lata...
Gliwice 13.09.2011 r .