Trzy przypowieści
jest jak budowanie domu,
z przedsionkiem, salonem
i sypialniami. Nie można zapomnieć
o garderobie, korytarzach,
przydałyby się też tajne przejścia
i skrytki, na wypadek,
gdyby trzeba było
ratować się ucieczką…
Pisanie wiersza
jest jak stwarzanie świata,
z obmyślaniem kształtów
dla kontynentów i oceanów,
rozmieszczaniem wysp szczęśliwych
i pustynnych wąwozów,
sadyb ludzkich i siedlisk
dla bestii…
Pisanie wiersza
jest jak wyruszanie na bitwę morską,
w pogodę niepewną,
gdy cel daleki i osnuty mgłą,
a galeon niezbyt sterowny
i nieco skrzypiący,
z przymałym zapasem
suszonego mięsiwa
i rumu…