Zaczarowany dzień
zapragnęłam być czarodziejką.
Pragnę stworzyć piękny,
słoneczny dzień.
Powieki mrużę, pierścionek
na palcu przekręcam.
Czary mary – magię mam.
Promyki słońca w gałęziach
drzew w berka się bawią.
Motyle tańczą wśród barwnych
kwiatów.
Jest pogodnie i radosny nastrój.
Wokół panuje spokój.
Od czasu do czasu słychać
tylko trele ptaków.
Boję się otworzyć oczy,
bo pryśnie ten czar uroczy.
Wierzę, że dzień będzie udany
życzliwością wypełniony.