X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Przybysz z orientu

Wiersz Miesiąca 0
sonet
2025-02-24 17:43
Nici w całość splecione w orientalnych krajach.
Miękką szczotką czesane, przy blasku księżyca.
Misterny wzór barwami wzrok gapia zachwyca,
wszak snuje opowieści o cudnych serajach.

Każdą chłodna komnatę ze smakiem przystraja.
Przyjmie go izba główna, a nawet łożnica.
Ścianę, tudzież podłogę swą rangą zaszczyca,
gdyż harmider wygłusza i sen uspokaja.

Każdą dziurę zasłoni, oraz stopy pieści.
Wszystkie śmieci rodzinne z lubością przykryje.
Jak potrzeba teściową w swych zwojach pomieści,

za to razy odbiera wciąż sękatym kijem.
Bywa kanwą rodzinnych, smętnych opowieści,
kończąc w niebie dywanów, gdy się już zużyje.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
10 razy
Treść

6
4
5
3
4
3
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
3
5
5
4
2
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Czasem
Czasem
2025-02-27
Teściową mówisz... :)))

Pięknie spisane

Motylek78
Motylek78
2025-02-25
a ja myślałam że na dywanie
można odlecieć... ;-))
świetny sonet
Pozdrawiam serdecznie 🦋


Gminny Poeta
2025-02-26
Oczywiście że można. Wystarczy miękki dywan i dwie butelki wina. Odlot gwarantowany. Pozdrawiam Piękna z uśmiechem:)))

myszulek
myszulek
2025-02-25
To piękny, pełen metafor wiersz, który w zabawny i poetycki sposób opisuje dywan jako wszechstronny i niezwykle użyteczny przedmiot w domu. Super używasz personifikacji i kontrastów, aby stworzyć obraz dywanu, który jest zarówno dekoracją, jak i praktycznym elementem wyposażenia wnętrza. To utwór, który potrafi wywołać uśmiech i sprawić, że spojrzymy na nasze domy z nieco innej perspektywy.


Gminny Poeta
2025-02-26
I o tym właśnie myślałem pisząc byś napisała o spadającej kartce. Wiersz powinien być lekki. Nie mówię że ten taki jest ale przynajmniej się starałem:)))) Pozdrawiam Myszulku:))))

Jastrz
Jastrz
2025-02-25
Zaczęło się od tego, że rodzic nie ma prawa dać klapsa dziecku... Po Twoim wierszu może zakażą trzepania dywanów...
Podoba mi się to, że nie ułatwiasz sobie zadania i nie upraszczasz sonetu. Pierwsze 2 strofy mają rym ABBA ABBA, jak zasady gatunku nakazują. Tyle tu było już sonetopodobnych wierszyków, że przyjemnie przeczytać sonet taki, jak powinien być.


Gminny Poeta
2025-02-26

Dzięki za miłe słowa Zaraz do Ciebie zajrzę:)))

Jastrz
2025-02-25
Zapraszam do siebie. Za kilka minut (po północy) wstawię swój wierszyk zainspirowany Twoim.

slovik<sup>(*)</sup>
slovik(*)
2025-02-24
Wiersz opisuje dywan jako przedmiot o bogatej historii i wielu funkcjach. Zaczyna się od opisu jego orientalnego pochodzenia i piękna, a następnie przechodzi do jego praktycznego zastosowania w domu. Dywan jest przedstawiony jako element dekoracyjny, ale także jako przedmiot, który chroni przed hałasem, ciepłem i brudem. Wiersz kończy się refleksją nad przemijaniem i cyklem życia dywanu, który po zużyciu trafia do „nieba dywanów”.
Imponuje mi ten wiersz. ☺️


Gminny Poeta
2025-02-26
Przepraszam drugi wpis był do Michała Go Ciebie ten na dole:))))

Gminny Poeta
2025-02-26
e

Gminny Poeta
2025-02-26
Dzięki za miłe słowa Zaraz do Ciebie zajrzę:)))

Gminny Poeta
2025-02-26
Niby nic a sonet powstał. Pisać można w końcu o wszystkim i nie trzeba się bać żadnego tematu. Pozdrawiam Piękna z uśmiechem:)))

Elżbieta
Elżbieta
2025-02-24
Coś mi się wydaje, że za tą piękną historią o dywanie, kryje się sporo dramatów, pierwszy zaczyna się gdy jest tkany, często pracują nad nim dzieci, później trafia tam, gdzie wszystkie dziury zatyka i nie słychać, że i kobiety dostają kijem po plecach, w końcu i on po latach służby, kończy wyrzucony.
Piękny wiersz i co ja teraz zrobię, przecież znowu 11 nie wiem jak podzielić!
Pozdrawiam serdecznie,  Poeto:)))⭐


Elżbieta
2025-02-26
Będę ostrożniejsza w pisaniu komentarzy, do Twoich wierszy. Nie piszę, że szczęściem są parady, alkohol, czy skrobanki!

Gminny Poeta
2025-02-26
Nie nic nie chcę wmówić po prostu odniosłem się do Twojego komentarza. Napisałaś o wykorzystywaniu dzieci i biciu kobiet, choć raczej pisząc wierszyk skupiłem się jedynie na samym wytworze czyli dywanie który bywa trzepany trzepaczką ale i kijem Nie koniecznie jestem predystynowany do oceny życia w innych częściach świata a mówię to na podstawie pewnego spotkania autorskiego z pewnym panem który w krajach orientu spędził ok 20 lat i właśnie od niego wiem że niewiele tamtejszych kobiet by chciał zamienić się na europejskie standardy. Ale każdy może na ten temat mieć własne zdanie ja również:))))

Elżbieta
2025-02-26
Dziękuję za Twoją odpowiedź, ale wydaje mi się, że chcesz mi coś wmówić na temat mojego pojmowania zasad i postrzegania szczęścia, ale możliwe, że źle zrozumiałam!
Również pozdrawiam z uśmiechem:)))

Gminny Poeta
2025-02-26
Tak mówisz choć nie zawsze to jest prawda. Patrzysz na świat oczami Europejki i chcesz światu wmówić swoje zasady uważając je za szczyt szczytów a gdyby przeprowadzić sondę wśród kobiet arabskich to okaże się że w zdecydowanej większości są ze swojego życia zadowolone. Szczęście to nie tylko możliwość uczestniczenia w paradach równości piciu alkoholu czy możliwość zrobienia sobie skrobanki. A to co mówisz o biciu to wszędzie na świecie mamy czarne strony życia i by je dostrzec nie koniecznie trzeba jechać do Marrakeszu. Ale to tak na boku. Pozdrawiam Dziewczynko w zimowej szacie i dziękuję za komentarz:)))

Krystek
Krystek
2025-02-24
Z przyjemnością i uśmiech czytałam
przygody dywanu.
Ślę moc serdeczności:)


Gminny Poeta
2025-02-26
Jak to fajnie ładnej dziewczynie sprawiać przyjemność:)))

sturecki
sturecki
2025-02-24
Wiersz humorystycznie opowiada o orientalnym dywanie, który zdobi wnętrza, ukrywa rodzinne sekrety, wygłusza hałasy, a nawet „pomieści” teściową. Choć przybywa z daleka i jest piękny, to i tak kończy swoje życie niezbyt elegancko, obity kijem i wytarty do końca.
Hi, hi ... nawet zwykły dywan może mieć swoje dramatyczne historie!
6/5


Gminny Poeta
2025-02-26
Miło że Ci się spodobało. Dzięki za uśmiech:)))

Odyseusz62
Odyseusz62
2025-02-24
Prawie z 1000 i jednej nocy...


Gminny Poeta
2025-02-26
Prawie to dużo znaczy. Dzięki za komentarz:)))


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż więcej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności