czy ty mnie słyszysz
świecie prozą rozszarpany
współodczuwam twój niedosyt
myślą opatruję rany
obojętność w mroku chowam
i próbuję stać się częścią
choćby najprostszego słowa
w którym żyje ból i piękno
kiedy czuję jak mnie niesiesz
gdzieś pomiędzy bytu racją
współodczuwam twoje szczęście
bezsens zbrodni dzielę spacją
grozę pod poduszkę chowam
niechaj w snach szczęśliwych mięknie
choćby w tych najprostszych słowach
zakochanych w czystym pięknie
.
czy ty mnie słyszysz? po drugiej stronie
ty co wśród ciszy szukasz wytchnienia
aby mógł odżyć twej wiary płomień
pomimo świata co wciąż się zmienia
ty chcesz pozostać światełkiem w mroku
wyspą na której słońce gra z wiatrem
i wśród burzanów rozrzuca spokój
w pustce dla której chcesz być teatrem
tak wydumanym jak cuda świata
dla których szukasz wytchnienia w ciszy
kiedy myśl wolna niczym ptak lata
po drugiej stronie . czy ty mnie słyszysz?