X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Do Emily Dickinson

Wiersz Miesiąca 0
biały (bez rymów)
2021-10-03 00:19
Siostro moja
we wspólnych nam otchłaniach
po omacku
ciebie szukam.

Nie było mi dane
rozmawiać z tobą
przez drzwi uchylone.

Nie byłem
twoim sąsiadem,
więc nie przyniosłaś mi nigdy
wiersza na srebrnej tacy.

Na nic nasza wspólność
tęsknoty i nadziei.

Słowo nie ma mocy,
a tylko smak
i zapach twoich ogrodów
spisany inkaustem.

Wybrałaś swoje ogrody
zamiast miłości mężczyzny,
czy było to słuszne,
nie wiem.

Życie mija
jak nocna błyskawica,
w której pojawia się
zarys drogi.

Jednak tylko przez chwilę
i niezbyt wyraźnie.


Emily Dickinson (ur. 10 grudnia 1830 w Amherst w stanie Massachusetts, zm. 15 maja 1886 tamże), wybitna amerykańska poetka
autor

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


maciejka
maciejka
2021-10-08
"Na nic nasza wspólność
tęsknoty i nadziei." - zaznaczyła sobie ten fragment, ponieważ jest bardzo uniwersalny - czasem wydaje nam się, że coś czujemy tylko my, że jest to tylko nasze, a tak naprawdę czuli to inni ludzie. Może nie potrafili wyrazić, może brakowało słów, ale uczucie istniało. Może to właśnie jest istotą człowieczeństwa? Wspólnota odczucia? Odbiegłam od tematu, ale nie miej mi tego za złe.
Pozdrawiam :-)


Kornel Passer
2021-10-10
W ogóle nie odbiegłaś od tematu ,a wręcz przeciwnie, jesteś w głównym temacie wiersza , czyli w pytaniu o powinowactwo różnych grup autorów wierszy. Nie wszyscy jesteśmy tacy sami . Jednak tworzymy pewne kręgi wspólnoty i w tych kręgach zbliżają się do siebie pokrewne istoty. O to pyta peel tego wiersza w pierwszej strofie. O wspólną przestrzeń nazwaną tu otchłanią. Pozdrawiam serdecznie.

Baba-Goga
Baba-Goga
2021-10-04
Niezwykła osoba, która pozostawiła po sobie niezwykłą poezję.
Nie przystawała do swoich czasów, ani do żadnych innych.
Wyjątkowa.
Pozdrawiam


Kornel Passer
2021-10-04
Tak. Poetka dwóch rzeczywistości . Uważna lektura jej wierszy jest niezwykłą przygodą. Czytelnik momentami zastanawia się, czy to rzeczywistość ziemskiego ogrodu czy raju, a ptaszki w ogrodzie , czy są ziemskie , czy może to już mieszkańcy Nowej Ziemi. Pozdrawiam i dziękuję za wpis.

naskraju*<sup>(*)</sup>
naskraju*(*)
2021-10-04
Znana jako samotniczka, nie błyszczała za życia. Sława przyszła dopiero po jej śmierci. Pisała wiersze dla przyjaciół, krewnych i wysyłała je w listach. Jej inspiracją było morze, śmierć i celebrowanie życia w anonimowości... "przyjemniej jest być Nikim niż Kimś, a niejasność może być lepsza niż celebryta lub uwaga publiczna".
Świetnie to odzwierciedlileś w swoim hołdzie dla poetki Emily

Jestem nikim! Kim jesteś?

Czy ty też jesteś nikim?
Potem jest nas para - nie mów!
Reklamowaliby się - wiesz!

Jakże ponuro być kimś!
Jak publicznie
jak żaba Powiedzieć swoje
imię na żywo dzień do podziwiającego bagna!

Pozdrawiam


Kornel Passer
2021-10-04
Całe jej życie było spokojnym i powolnym wycofywaniem się . Ciekawe, że przed śmiercią wydała polecenie spalenia swoich wierszy. Nie liczyła więc na żadną sławę. Zachowywała się jakby jej uwaga była skierowana w Drugą Przestrzeń. :)

Bronisława Góralczyk<sup>(*)</sup>
Piękny hołd dla poetki... i samotnej kobiety (cóż, tak wybrała).
Jej wiersze są w necie - zajrzałam i co nieco więcej się o niej dowiedziałam...
Pozdrawiam i gwiazdki zostawiam:) B.G.


Kornel Passer
2021-10-03
Dzięki za Twój wpis. Jedna z niewielu wielkich poetek w świecie poezji jednak zdominowanym przez mężczyzn. To, że była kobietą niewątpliwie przyczyniło się do tego, że za życia była prawie nieznana , a jej nowatorstwo budziło nieufność. Jej wiersze są niezwykłe, bo sprawiają wrażenie jakby przedstawiały dwa światy naraz, ten nasz i ten rajski.

Marek Żak
Marek Żak
2021-10-03
Wyczytałem, że ona tez miała swoje mistrza. Poza tym niczego jej nie czytałem,, a dzięki Tobie wiem, że takowa była. Pewnie już tak zostanie. Pozdrawiam.


Kornel Passer
2021-10-03
Bardzo tajemnicza poetka. Za życia w ogóle nieznana. Wiersze , które pisała , tak odbiegały od ówczesnej mody, że nawet jak po śmierci ktoś zdecydował się je wydać, to je przeredagowano, by dostosować do czytelnika. Jak się czyta jej wiersze, to nie wiadomo , czy opisuje rzeczywistą naturę, czy raj. Jest autorką mojego ulubionego konceptu, który kiedyś Tobie napisałem w sparafrazowanej formie. Pierwotna treść to: "Sto razy dziennie wierzę i sto razy dziennie nie wierzę , przez co moja wiara jest bardziej zwinna".


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności